Wpis z mikrobloga

@damianooo8:
Ja nie, ale ja mam staroświeckie podejście. Wychodzę z założenia, że kobieta jeżeli jest w związku, to powinna się pięknić dla swojego mężczyzny, a nie dla randomów na ulicy, zwłaszcza jeżeli mowa o eksponowaniu sfery intymnej.

Poza tym można wyglądać ładnie bez pokazywania cycków, ale co ja tam wiem.
  • Odpowiedz
  • 0
Ja nie, ale ja mam staroświeckie podejście.


@_gabriel: Ja mam nowoczesne poglądy i nie pozwoliłbym. Nowoczesność = budowanie przyszłości. Bez okiełznania seksualności nie ma przyszłości, jest tylko rozpusta i upadek, jak w Rzymie.

Wychodzę z założenia, że kobieta jeżeli jest w związku, to powinna się pięknić dla swojego mężczyzny, a nie dla randomów na ulicy, zwłaszcza jeżeli mowa o eksponowaniu sfery intymnej.


No właśnie problem w tym że cuckoldom zatarło się
  • Odpowiedz
@damianooo8: Takie trochę problemy pierwszego świata xD Jak kobita lubi świecić bimbałami i ci to nie pasi to:

a) nie wiąż się z nią
b) pogadaj z nią o tym i jak cię zleje to się zawijaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@damianooo8: rozumiem, że zgodnie z tą ideą różowe też mogą nie pozwolić facetom chodzić bez zapiętego pod samą brodę kołnierzyka w koszuli.

Myślałam, że dorośli ludzie sami się ubierają, a nie partner jak mama im przygotowuje ubrania do szkoły. No ale pewnie bait, bo żeby aż tak...
  • Odpowiedz
  • 0
Normalnemu chłopakowi chyba też zależy żeby mu zazdrościli


@rxmv: Sęk w tym że ja swoją kobietę nie traktuję jako trofeum, lecz jako swoją własność (partnerską).
  • Odpowiedz
@damianooo8: Większość odpowiedzi - warunkowe nie pozwoliłbym. Gdyby miał możliwość jak rozumiem? :D

Osobiście sam partnerkę zachęcam żeby ubierała krótkie sukienki z dekoltem bo ma ładną figurę i walory na które lubię sobie popatrzeć.I ona lubi jak na nią patrzę i wyrażam swoją aprobatę.
Dużo przyjemniej się podejmuje wspólne aktywności czy siedzi przykładowo w restauracji.
  • Odpowiedz