Wpis z mikrobloga

@Lukardio: Wolny rynek synku. Trzeba było iść na lekarza czy notariusza. Ale chciało się klikać w konkutery to teraz jesteś zasobem na B2B ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sz23_: Lekarza tak, zgoda. O notariuszach czy szerzej prawnikach to proponowałbym się nie wypowiadać, jeśli się nie ma jakiejkolwiek wiedzy na temat #!$%@? tamtejszego rynku, bo przy nim to nawet w IT w dobie kryzysu jest eldorado.

A co do tematu, to żadnego większego odbicia na rynku pracy bym się nie spodziewał, ten cały zasób, który został ostatnio zwolniony, będzie do zagospodarowania za bezcen. Z miesiąca obserwuję spadek stawek na jobboardach,
  • Odpowiedz
@Mathiasso: No nie wiem, napisałem o notariuszu bo jak kupowałem mieszkanie to czekałem na niego aż przyjedzie bo byłem na rano i gość miał takiego Lexusa SUVa że aż mi szczena opadła i pamiętam to do teraz bo zrobiło wrażenie.
  • Odpowiedz
@Sz23_: U mnie seniorzy leasują rx 500h' w plug-inie nie pytaj po co poprostu porównywanie #!$%@?ów i nie ma to nic wspólnego z wykonywanym zawodem, bo zawsze jest to obnoxious spending pytanie jak sobie to wytłumaczysz( ͡° ͜ʖ ͡°). Bo 5krotnie tańszy hyundai da ci to samo co taki omotenashi.
  • Odpowiedz
@Sz23_: Ale wiesz, że żeby zostać notariuszem to nie jest tak, że kończysz studia i cyk otwierasz kancelarię? Nie chodzi o to, że musisz tylko dobrze zdać egzaminy. Musisz też mieć kilkuletnie praktyki w innych kancelariach, które dostaniesz najczęściej po znajomości i za minimalną (albo w ogóle bez wypłaty).
Mam rację, @Mathiasso?
  • Odpowiedz