Wpis z mikrobloga

  • 0
@WampirZSuchodolu: mnie sie przypomnial pobyt w koncu lat 80 lub na poczatku 90, migdałki wycinane, było całkiem spoko choć praktycznie bez odwiedzin, najbardziej zapadł w pamięci fakt obgadywania przez personel, że mama nie dała mi kubka i korzystałem ze szpitalnych. smutno mi było ;)