Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: Kiedyś hobbystycznie napisałem sporą apke do zarządzania dokumentami w firmie (Właściwie to dla realnej małej firmy), frontend, backend i okrojoną wersję mobilną. Wykorzystałem AWS s3, axon server i masę innych bajerów o których nigdy nie słyszałem, na rozmowie chwaliłem się projektem, zostałem pochwalony, że nie widzieli tak dużej apki w portfolio z tyloma technologiami.
Na koniec rozmowy mialem kodzić algorytmy na czas xD Nie muszę mówić, jak się przygoda z
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Kiedyś na studiach napisałem apkę, która automatyzowała grę przeglądarkową - automatyczna nieskończona kolejka budowy, transport surowców, uciekanie wojskiem przed atakami, powiadomienia sms itd. Trochę autystycznie setki godzin na to spaliłem xD, ale było warto - nie dało się pokonać mojego konta na serwerze i dodatkowo pokazałem ją na rozmowie o pierwszą pracę i ją dostałem.

Aktualnie nie mogę patrzeć na kod po pracy, więc nie robię nic. Ewentualnie przed rozmową
  • Odpowiedz
Kiedyś hobbystycznie napisałem sporą apke do zarządzania dokumentami w firmie (Właściwie to dla realnej małej firmy), frontend, backend i okrojoną wersję mobilną. Wykorzystałem AWS s3, axon server i masę innych bajerów o których nigdy nie słyszałem, na rozmowie chwaliłem się projektem, zostałem pochwalony, że nie widzieli tak dużej apki w portfolio z tyloma technologiami.


@toord: co mam rozumiec przez zarzadzanie dokumentami? i co wykorzystales na froncie i backendzie?
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55:
Front - nic specjalnego, angular
Backend - java, spring, spring security, axon (do CQRS), mysql, aws s3
Mobilka - flutter, bo musiała być na andki i ios'y
dodatkowo na backendzie pokrycie kodu testami to 85% zeby mieć pewność, że nic się nie wywala, testy api przez rest assured i testy ui java/selenium

Firma dla której to zrobiłem borykała się z problemem takim, że nie mieli gdzie trzymać już teczek z
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: To było jakieś 2 lata temu, firma bliskiego mi członka rodziny i wziąłem na moje bardzo mało, jako, że byłem bezrobotny i w ogóle nie zdolny do wyceny to wziąłem za to koło 13k były tam jakies drobne poprawki ale przez te 2 czy 3 lata nic krytycznego się nie stało więc apka sobie gdzieś tam hula, backupy się robią i się kręci wszystko dalej ^^
  • Odpowiedz
@toord: w sensie że mimo że ktoś ma umiejętności przydatne w pracy, dalej niektórzy wymagają aby tak naprawdę uczyć się dodatkowo algorytmów, których i tak nigdy nie wykorzysta się w kodzie. Przynajmniej jako web master
  • Odpowiedz
@Krol_Karo: No niestety, szara rzeczywistość, tak jak rozumiem operacje na listach, jakieś czary pętlami, filtrowanie, tak pisanie sortowań totalnie od 0 to nie moja bajka, zwłaszcza, że nie umiem sobie radzić ze stresem jak realnie ktoś mi patrzy na ręce podczas pracy xD
  • Odpowiedz