Wpis z mikrobloga

@DarthKenobi: Technicznie rzecz biorąc to sprzedawanie/kupowanie akcji nie przerasta poziomem nikogo, kto potrafi puścić przelew na inne konto.

Najszybciej konto maklerskie da się założyć w banku, gdzie masz już konto. W takim ING, apka mojeING > Inwestycje > sekcja: Giełda, wybrać konto maklerskie i przeklikać. Potem przelać środki z głównego i koniec. W innych bankach powinno być analogicznie. To nie jest odpowiedź na pytanie, który broker się opłaca czy nie. I
Od najprostszej kwestii: tak, robi się to przez aplikacje bankowe/brokerów.
Odpowiedź na pytania "o co w tym chodzi? czym jest inwestowanie/kupowanie akcji" jest jednocześnie trudne i proste.
No bo ogólnie inwestowanie polega na zaangażowaniu środków (w tym przypadku pieniężnych) dla korzyści w przyszłości. Czyli inwestujesz teraz np. 10.000 zł, żeby za miesiąc/rok/10 lat mieć 11.000 albo milion :)
O co w tym chodzi w tej "grze" i czemu potocznie niektórzy nazywają to
@DarthKenobi: Znajdź sobie jakiegoś brokera (XTB, Saxo Bank, Trading 212 i wiele innych). Zarejestruj się, a potem przelew na twoje konto u brokera i już możesz trwonić majątek.

Aplikacje to najmniejszy problem w tym wszystkim zwanym giełdą.