[zanzi]

Tak mnie zastanawia: Dlaczego, skoro jestem Bogiem, nie mogę w prosty sposób dojść do pieniędzy? Dlaczego nie da się ich tak po prostu zmaterializować od tak, bez pracowania, albo niewielkim wysiłkiem? Czy naprawdę muszę zakładać firmę i męczyć się przez długie lata żeby cokolwiek więcej zarobić? Przecież chcę od życia komfortu i przyjemności, a nie pracy. Grzybiarze, mistycy i fani LSD - odpowiedzcie na wezwanie.

#psylocybina #narkotykizawszespoko #pytanie #gownowpis #finanse #pieniadze

[waginoentuzjasta]

Dlaczego, skoro jestem Bogiem, nie mogę w prosty sposób dojść do pieniędzy?

@zanzi: skąd założenie, że nie możesz?

[zanzi]

@waginoentuzjasta: No dotychczas nie mogę po prostu.

[kubako]

Dlaczego, skoro jestem Bogiem, nie mogę w prosty sposób dojść do pieniędzy?

@zanzi: jako bóg cały czas dochodzisz do ogromnych pieniędzy i materializujesz je bez przerwy ¯\(ツ)/¯

Przecież chcę od życia komfortu i przyjemności, a nie pracy.

to po co gadasz o pieniądzach? one mają więcej związku z pracą niż z przyjemnością

[zanzi]

@kubako: "jako bóg cały czas dochodzisz do ogromnych pieniędzy i materializujesz je bez przerwy ¯\(ツ)/¯" - Tak, ale nie w tym wcieleniu :( Żeby mieć komfort, przyjemność i spełnianie zachcianek to potrzebuję pieniędzy. A żeby mieć pieniądze to najczęściej muszę pozbyć się swojego celu, czyli przyjemnego życia. No nie do pogodzenia (╯︵╰,)

[kubako]

@zanzi: po prostu koncentrujesz się nie na faktycznej przyjemności, ale na jakichś konkretnych sposobach jej doznawania. Zamiast płynąć z prądem i poddać się rytmowi, próbujesz się mu przeciwstawiać i pragniesz jakichś tam odległych rzeczy. Bogaty to nie ten który dużo ma, tylko ten, któremu niczego nie brakuje. Musisz zmienić oczekiwania, to nie będzie ci niczego brakowało, a jak ci niczego nie brakuje, to jak możesz być nieszczęśliwy? :)

[zanzi]

@kubako: No właśnie ja nie chce dużo, tylko jestem leniwy i chcę łatwo. I żeby mieć lekko to nie chcę wiele pracować, bo skoro chcę lekkiego i przyjemnego życia to nie mogę dużo pracować, bo to męczy. No i koncentruję się na tym stylu życia i według tych wszystkich tripów i teorii to powinienem znaleźć coś łatwego. No ale nie ma takiej branży bo w każdej musisz się #!$%@? napracować żeby

[kubako]

@zanzi: Rozumiem cie doskonale i jednocześnie wiem też, że rozwiązanie naprawdę jest dosłownie przed twoim nosem w zasięgu ręki. Wystarczy małe kliknięcie w głowie, które przestawi tory myślenia, ale nie umiem tego wytłumaczyć ¯\(ツ)/¯

Pozostaje kontynuowanie terapii psychodelikami wspieranej słuchaniem ram dassa i alana wattsa lub podobnych, az do osiagniecia zrozumienia :)

[zanzi]

@kubako: No nie ma rady. Coś trzeba stworzyć/nauczyć się czegoś, cały czas kreując w sobie wolność finansową i wizję przyjemnego życia. I liczyć na to, że kasa sama nadejdzie, albo pojawią się większe możliwości.

[Eftef]

@zanzi: bo bog ma w dupie pieniądze :-) a tak szczerze to mnie zaintrygowales bo na zadnym tripe w zyciu nie myslalem o takich rzeczach jak pieniądze 💸 ,ale jak juz mowimy o łatwych pieniądzach i pracy to ci tylko powiem ,ze takie pieniądze sa ,,zatrute " i przyciągną na ciebie w przyszłości więcej kłopotów niz to jest warte. Ludzie czesto stawiaja za cel w zyciu kase ale ona nic ni

[zanzi]

@Eftef: Wiesz co ja nie myślę raczej o "łatwych" pieniadzach ale o czymś w stylu, żeby zrobić mało, ale mieć z tego powodu dużo pieniędzy i wygodne życie. Przykłady: Są ludzie którzy piszą dużo książek ale nikt ich nie czyta i muszą zapieprzać za niską pensje na uczelniach itp. A są bestsellerowcy którzy napiszą sobie jedną książkę na kilka lat i mają w opór kasy. Są profesjonaliści którzy muszą dużo pracować,

[Adam_Prosty]

@zanzi:

hahaha

nie jesteś Bogiem... narcyzie jeden XD
masz w sobie cząstkę Boga, dostęp do mocy/oświecenia ale żeby się z tym połączyć to masz wbić w oświecenie.

a droga do oświecenia wiedzie przez codzienną praktykę i dyscyplinę a nie przez oglądanie netflixa i wpieprzanie chipsów...

7 grzechów głównych znasz? co tam napisali o lenistwie? :) a grzechy nie prowadzą do Boga tylko w drugą stronę... zgodzisz się? :)

widziałeś jak zapieprzają

[zanzi]

@Adam_Prosty: Każdy sam sobie wybiera życie. Ja jestem leniwym Bogiem i sobie wybieram leniwe życie w bogactwie ;) Ale do tego coś trzeba zrobić.

[zanzi]

@Adam_Prosty: A coś takiego jak oświecenie mój drogi nie istnieje. Nie w takim sensie jak ty piszesz. Do tego nie potrzeba dekad treningu tylko chwili ciszy. A twoje lekceważnie grzybów i "gwarantowaine" tylko pokazuje że o temacie nie wiesz nic xD

[Adam_Prosty]

Każdy sam sobie wybiera życie. Ja jestem leniwym Bogiem i sobie wybieram leniwe życie w bogactwie ;)

@zanzi: powodzenia :)

A coś takiego jak oświecenie mój drogi nie istnieje. Nie w takim sensie jak ty piszesz. Do tego nie potrzeba dekad treningu tylko chwili ciszy. A twoje lekceważnie grzybów i "gwarantowaine" tylko pokazuje że o temacie nie wiesz nic xD

@zanzi:

ok
namaste