Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: zapraszam do Belgii lub Francji, do wyboru:
Jablka Gala z Nowej Zelandii, Jonagored - te jedyne bywaja z lokalnych sadow - typowa przemyslowka. Tzrecia i chyba przedostatnia odmiana jablek jaka mozna sportkac w sklepach to Pink Lady - tez z Nowej Zelandii
Ponadto ziemniaki z Izraela, czosnek z Hiszpanii, Owoce borowki amerykanskiej z Argentyny - przez okragly rok, truskawki z Wloch i Hiszpanii, papryka z Holandii, cukinie z Maroka. etc...
  • Odpowiedz