Wpis z mikrobloga

Słuchajcie, mam plan kur*a sprytny, który jest tak bardzo z d--y że się może udać przy odpowiedniej organizacji XD

Bo ogółem tak, można zgłaszać do sejmu projekty obywatelskie. Projekt obywatelski o wywaleniu BK0% do kosza nie przejdzie, bo osoby nie ogarniające zależności będą buczeć że "sami kradno a zwykłym ludziom nie dajo".

No to ja mówię na to tak - projekt obywatelski poprawki do ustawy, która ustala MAKSYMALNĄ cenę za metr kwadratowy jako jeden z warunków dostania kredytu. I ustawmy ten maksymalny poziom na takim poziomie, że będzie się wydawał wysoki, a tak naprawdę będzie bardzo niski dla miast wojewódzkich. Powiedzmy, 8500 za metr kwadratowy.

I teraz tak:
- mniejsze miasta co na chwilę obecną mają poniżej 8.5k za metr nie są dotknięte, BeKa wciąż działa w powiatówkach czy w Łodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- osoby co się kompletnie w ogóle nie znają na rynku nieruchomości będą siedzieć cicho, bo dla nich 8.5k za metr to dużo
- stare peerelowskie baby też będą siedzieć cicho, bo dla nich taka kwota to jest za apartamentowiec a nie kawalerkę
- miasta takie jak Warszawa czy Kraków kompletnie nie łapią się pod program, więc deweloperka i fliperzy albo zostają bez klientów albo sztucznie obniżają ceny
- politycy mają "czyste ręce", bo przecież BeKa została wprowadzona i "ludziom dali"

Wzywam eksperta do spraw bańkowych @mickpl i zapraszam do dyskusji

#nieruchomosci #kredyt2procent #kredyt0procent #mieszkanienastart
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MechanicznyTurek: Ale słyszałeś o tym że Firana Devman chce o 20% wyższe limity kwotowe na bk0% w wojewódzkich( ͡° ʖ̯ ͡°). Akurat w takich programach regionalizacja jest czymś normalnym, czego nie uwzględniła bk2%. No i Warszawa przez większość społeczeństwa nawet spoza WWA jest uważana za Defualt City, więc próg nawet 10k za m2 dla wszystkich byłby śmiesznie mały. Ale powodzenia( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@MechanicznyTurek Pomysł niby dobry, ale tylko na pierwszy rzut oka. Natychmiast pojawią się w dużych miastach oferty w stylu "8500/m2, ale obowiązkowe miejsce parkingowe za 200k i opłata za remont kolejne 200k (znaczy pomalowaliśmy pół ściany)"
  • Odpowiedz