Wpis z mikrobloga

@wiktorbo Bardzo ładne to Ducati. N---d to nie moja bajka, ale nie można przejść obojętnie obok tego modelu.

Jeszcze brakuje Triumpha i byłoby całkiem nietuzinkowe trio ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Zielony34: @wiktorbo
Asfalt jest zimny, zimowe dziury są wciąż nie usunięte, reszki syfu po zimie - piach np, wciąż występuje. Temperatura są wciąż słabe, aby cieszyć się jazdą.

Sezon się jeszcze nie zaczął. Można jeździć, bo ludzie jeżdżą całą zimę. Tylko nie ma co przesadzać i nazywać tego "sezonem".
  • Odpowiedz
@Krol_Karo Ja jeszcze nie zaczynam jazdy, właśnie z tych powodów, o których napisałeś. To, że jest chwilowo +15, nie oznacza, że sezon otwarty. Nie mam ochoty, aby mi piach z ulicy szlifował lakier, a asfalt jeszcze nie osiągną odpowiedniej temperatury do przewidywalnej jazdy.
  • Odpowiedz
  • 1
@Krol_Karo: oczywiście, że się zaczął, przy +7 spokojnie można już jeździć ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ani piach, ani dziury mi nie przeszkadzają. Jazda cieszy i temperatura jest w 100% wystarczająca, kwestia dobrego termo i ciuchów.

Więc tak, sezon się zaczął, ale nie dla płaczek ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 1
@Zielony34: jezu chryste, nie masz ochoty, żeby ci piach szlifował lakier? (ʘʘ) Co ty tam masz w garażu, jakieś limited edition 1 z 10? No i co ma w sumie temperatura asfaltu do tego wszystkiego? Skoro jest normalna przyczepność?
  • Odpowiedz
kwestia dobrego termo i ciuchów.


@wiktorbo: moj ulubiony kierunek to Norwegia, więc uniem się ubrać:p

Niemniej jednak, składowa wszystkich czynników sprawa że wciąż, wsiadanie na moto i gadanie jak to sezon rozpoczął się w lutym to xd

Co prawda sam się tak zachowywałem, ale to było ponad 10 lat temu i z tego wyrosłem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz