Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć,

Jestem byłym pracownikiem big4 i aktualnie pracuje jako kontroler finansowy(od 2 lat, startup). Mam 29 lat. Nigdy, nie wykorzystalem calego urlopu. Mam orzeczenie i przysluguje mi 36 dni urlopu i 7h pracy na dzien. W biezacej pracy mam juz naliczone i do wykorzystania 60 dni i nie zapowiada sie bym wykorzystal w tym roku wiecej niz 10 dni. Aktualnie pracuje po 10h/dzien bez nadgodzin. Kasa w miare spoko, ale nigdy nie wiem co przyniesie kolejny tydzien. Jestem zmeczony tym, ze jezeli awansuje to dostane podwyzke i wtedy bede musial pracowac jeszcze wiecej za nieproporcjonalny hajs(min 2 prog w ktorym juz jestem). Zastanawiam sie co robic, widze jak moj przelozny #!$%@? od 7 do 20 dzien w dzien + weekendy, ale ja tak nie chce.

Mam dylemat czy przycisnac i rozwijac sie (perspektywy w obecnej firmie na awans sa, ale jak wyzej-jeszcze wiecej roboty) czy zwolnic sie i przeniesc do duzego korpo? Rozwazam przeniesienie do duzego korpo, gdzie nie bedzie az tak duzego problemu z urlopem, bede mogl pracowac po 7h a w ndz nie bede bal sie, ze cfo/ceo/coo nie wymysli kolejnego tasku. Tylko jest obawa, ze znowu trafie na “kolchoz”. Obnizke 10-20% pensji jestem w stanie zaakceptowac. Dodam, ze nie mam twardego charakteru i ciezko mi byc takim twardym typem, co tez przekonuje mnie, ze awans zle wplynalby na mnie.

Co byscie wybrali? Porzucenie ambicji czy zacisniecie zebow?

#praca #big4 #korpo #korporacja #finanse #controlling #ksiegowosc #zycie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 16
@mirko_anonim: dociskaj zeby poki mozesz, potem mozesz zalowac, ze mogles osiagnac wiecej, ale sie poddales. No ale tez rob to z glowa - nie przekraczaj limitow swojego ciala i i jesli jestes pewny, ze dalej tak nie pociagniesz to odpusc.
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Ja też po big4 poszedłem do kontrolingu, z tym że do dużego korpo i też jest tragedia. #!$%@?, wszystko na wczoraj, stres. Nie wiem sam co robić, ale długo tak nie pociągne. Chyba te finanse są takie #!$%@? ale co innego robić


· Akcje: Odpowiedz anonimowo ·
@hayawari: zależy jak trafisz, ja jestem bardzo zadowolony, hajs podobny jak w audycie, praca 8h, bez nadgodzin, wysyłania po całej Polsce i mobbingu

etap big4 już bym pominął i od razu próbował zdobyć staż w kontrolingu, gdzie poznasz SQL, PowerBI czy nawet Pythona/R

audyt stał się masówką, nie robisz żadnej analizy tylko uzgadnianie jednego zestawienia do drugiego lub konkretnej kwoty i przepisywanie dokumentów, jechanie na prestiżu już się kończy

mimo wszystko
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): > hajs podobny. to zalozmy majac 5 lat w audycie i 5 lat w kontrollingu to chyba w kontrollingu na lepsze sianko mozna liczyć co?

@hayawari: @willix z tego co się orientuję to big4 po 5 latach ok. 18k podstawy, w controllingu podobnie?


· Akcje: Odpowiedz
@mirko_anonim: różnica jest taka, że w big4 zarabia się praktycznie identycznie wszędzie, a w kontrolingu możesz dostać od 50% do 150% tego co w big4 :) Średnio wyjdzie tyle co w big4, ale powodzenia w szukaniu + nie wiesz do jakiej firmy, z jaką polityką akurat trafiasz. Może być super i wyjdziesz na tym fantastycznie, a może być tak, że po 5 latach będziesz z wielką łaską specjalistą za 8k. W