Wpis z mikrobloga

oglądałem z wypiekami nad ranem


@sasza_: Ja tak samo, pamiętam, że aż mi się kolana trzęsły z emocji i prawie spóźniłem się na samolot do Nowego Jorku, bo akurat tego samego dnia wylatywałem a chciałem koniecznie obejrzeć walkę.

Ronnie Shields świetnie przygotował Adamka, a mimo tego nie kontynuowali współpracy. Z tego co pamiętam Adamek twierdził ze był zajechany po walce zbyt dużą ruchliwością...


Tam różne informacje krążyły, jedna z nich mówiła
@Stopy_Mariusza pamiętam, że jeszcze Areola tańczył w ringu, żeby tylko pokazać Adamkowi, że wszystko jest oka i nic nie boli.
On był głodny i chciał się bić, a motywacje i głód trzymał cała swoją karierę. Nawet z Kownackim - wcale nie tak dawno - bil się jak na wojnie, nie kalkulując.
Khalidow nie czuje już głodu od dawna. Szuka na siłę motywacji, dlatego w chwilach próby naturalnie odpada
Powinien najpierw potrenować z