Wpis z mikrobloga

#wojna tak się zastanawiam w razie w. Mój budynek ma parking podziemny z poziomem -1 i -2. W okolicy schronów dla cywili brak w promieniu pewnie 200km. Czy w razie wojny taki parking podziemny jest bezpieczniejszy niż np siedzenie w mieszkaniu, czy lepiej się tam nie ladowac bo to bez różnicy? Bo jak jebnie rakieta i tak się nie wydostanę, więc lepiej zginąć spadając / w wybuchu niż umierać przysypanym gruzami?
  • 5
@wonsztibijski przy czym należy pamiętać, że każdy budynek w razie specjalnej interwencji jest automatycznie wojskowym, bo znajdują sięw nim żołnierze, potencjalni żołnierze, byli żołnierze, kobiety które mogą rodzić żołnierzy albo babcie które takiego żołnierza wychowają. Nie należy zapominać o przyszłych matkach żołnierzy.