Wpis z mikrobloga

@Rasteris:

Najlepiej gdyby jakis blacharz sie wypowiedział. Ja jako zupełny amator patrząc po uszkodzeniach mam taką teorię: 1. zdjecie w artykule - musial uderzyc lewym przodem blizej kola bo pas przedni jest w zasadzie nieruszony. Uderzenie poszlo po stronie kierowcy. Poddały się spawy na tyle, gdzie była wstawiana ćwiara albo i cały tył. Nie było oporu na konstrukcji i energia nie miała jak się rozproszyć i drzewo przeleciało przez cały lewy
@Lordon: Dlaczego bronisz tego imbecyla? Czyzbys tez bujal sie autem spod znaku BMW? Probowac wybielac goscia co jechal mocno ponad limit, to moze tylko inny imbecyl, ktory lubi zapieprzac, obys nie zabil nikogo przez swoja glupote. Zegnam.
@Zulf:

Poddały się spawy na tyle, gdzie była wstawiana ćwiara albo i cały tył. Nie było oporu na konstrukcji i energia nie miała jak się rozproszyć


Nic nie rozproszy takiej energii. A spawy? No są na każdej karoserii, fabrycznie. Auta nie robi się z jednego kawałka blachy ( ͡° ͜ʖ ͡°)