Wpis z mikrobloga

Niepopularna opinia: Zobaczcie jak rozjechał się rynek wtórny i pierwotny - gdyby nie deweloperzy to płacilibyście już 30k/m2. Januszy od rynku wtórnego popi3rdoliło, to oni najszybciej zwiększają cenę, a alternatywą do kupna z rynku wtórnego jest mieszkanie do odebrania za 1-2 lata od dewelopera. Gdyby nie ta alternatywa i fakt że deweloperzy chwilowo pozwalają na przewartościowanie rynku wtórnego to rynek bylby już w całości przejęty przez spekulantów
W DE cały syf z rynku wtórnego jest 33% taniej niż pierwotny. Tam nikt nie kupi PRL-alike bloku i jeszcze sobie będzie wmawiać copium że w sumie lepsze budownictwo bo odległości większe między blokami xD
Powiedzcie czemu od 2 lat cena z rynku pierwotnego oddaliła się od wtórnego? Mieszkanie dla spekulanta i Saszki z Ukrainy ma być na już, nieważne jakim syfem by było
#nieruchomosci
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzem_z_rzodkiewki miałem te same spostrzeżeniaj jak wybierałem mieszkanie pod koniec roku, miałem do wyboru 11k za metr z wtórnego w Wielkiej płycie do odświeżenia i 10k za metr z Pierwotnego. Wybór był oczywisty
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki: To akurat proste - deweloperzy realnie i zgodnie z analizami patrzą na rynek. Prywatnym sprzedawcom wyprostowały się pejsy i czytają w internecie, że ceny tylko rosną więc krzyczą WINCY ! A mieszkanie tak do końca jeść nie woła, czynsz się zapłaci jak za miesiąc się sprzeda mieszkanie 30k drożej, bo przyjdzie jakiś dzban co weźmie jak leci, bo czyta w internecie, że ceny tylko rosną i widzi, że sprzedawcy
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki: dlatego cały czas nie rozumiem dlaczego BK2% była na mieszkania wtórne. Chyba, że cel był taki, żeby paździerze się sprzedały bo normalnie by ich nikt nie kupił a jak darmowy kredyt to paździerz jest atrakcyjny. Jeżeli deweloperzy są kołem zamachowym to tym bardziej powinno zależeć na budowie mieszkań. Bo już wybudowane mieszkania będą wynajęte/sprzedane.
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki:

Powiedzcie czemu od 2 lat cena z rynku pierwotnego oddaliła się od wtórnego


Nie od dwóch lat tylko od dawna. W Polsce dużo osób ma taki fetysz, że musi kupić szczególnie pierwsze mieszkanie od dewelopera. Poza tym na minus w przypadku zakupu wielkiej płyty dochodzi najczęściej wysoki czynsz, potencjalna obecność patologii i brak prywatnych parkingów. Plus to może być jedynie dobra lokalizacja i te mityczne zielone przestrzenie między blokami.
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki: gdzie? Jak sobie porównam przykładowo mieszkania do 40m w Krakowie z wtórnego i pierwotnego to można kupić dużo taniej wielką płytę w lepszej lokalizacji niż od dewelopera podobny metraż do wykończenia.
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki:

tylko że ja mówiłem głównie o wielkiej płycie. Tam nie ma takiego zjawiska.

Prawdopodobnie ceny w tym wypadku podbijają mieszkania oddane w ostatnich latach, a które zaliczają się już do wtórnego.
  • Odpowiedz