Jak ruscy zaatakują Polskę, będziemy bronili Przesmyku Suwalskiego i kacapy zaczną walić iskanderami z Królewca i Białorusi po naszych miastach. To czy możemy im odpowiedzieć np. #!$%@? Moskwę bombami? Czy może jednak NATO to sojusz obronny i nam zakażą atakować celów w rosji, żeby nie eskalować i nie doprowadzić do III wojny światowej? Strasznie mnie to nurtuje...
@Borg-Net: Sojusz obronny, to nie znaczy że wojna musi być wyłącznie na naszym terytorium. Jest coś takiego jak aktywna obrona. Chociaż znając życie to właśnie tak by było: hamowanie przez resztę świata Polaczków którzy by chcieli, jak to oni, zaorać Moskwę.
@Borg-Net Wpis pewnie ironiczny ale jeśli nie to mam nadzieję, że rozumiesz że sojusz obronny nie oznacza, że wojnę można prowadzić tylko na swoim terytorium?
@SoplicaTadeusz: niby tak ale USA zabronilo Ukrainie uzywac HIMARSow do niszczenia celow znajdujacych sie w rosji.. wiem, ze oni nie sa w NATO ale...w sumie tym bardziej powinni #!$%@? po wszystkim w rosji bo czemu nie? a jednak nie moga... wiec serio nie wiem jakby to wygladalo w praktyce?
@robertkk: Jak rozumiem w ramach aktywnej obrony juz teraz mozemy przeprowadzic atak uprzedzajacy na Moskwe? Grozili nam nie raz no to sorry Gregory ( ͡º͜ʖ͡º)
@Iorem_ipsum Jesteś w błędzie. Widać to doskonale. Przeznaczają miliardy dolarów dla Ukrainy. USA robi to z głową. Przeznaczają wsparcie militarne na tyle żeby rosja ponosiła jak największe straty na Ukrainie.
@Borg-Net: jeśli nie bylibyśmy gównokrajem z kartonu bez znaczenia dla sojuszników i który można poświęcić to wspólne siły NATO #!$%@?łyby dywany nad Moskwą ale że jesteśmy to dostaniemy trochę więcej niż Ukry.
@Borg-Net @Iorem_ipsum przecież to jest bardzo proste co się obecnie dzieje: - NATO to sojusz obronny. - Polska i np. USA są w NATO, Ukraina nie. - Jeśli wróg zaatakuje jeden z krajów członkowskich, to jest obrona tak jakby zaatakował każdy kraj. - Jest możliwość aktywnej obrony. Tzn. jak Rosja zaatakuje w Polsce np. Podlasie, to Polska może zaatakować np. Moskwę. - Nie jest jednak możliwy atak z wyprzedzeniem. Tzn. Rosja grozi
#wojna #ukraina #rosja #bialorus #litwa #polska #nato #wojsko #geopolityka #ai
Będzie można zbombardować Moskwę?
Chociaż znając życie to właśnie tak by było: hamowanie przez resztę świata Polaczków którzy by chcieli, jak to oni, zaorać Moskwę.
- NATO to sojusz obronny.
- Polska i np. USA są w NATO, Ukraina nie.
- Jeśli wróg zaatakuje jeden z krajów członkowskich, to jest obrona tak jakby zaatakował każdy kraj.
- Jest możliwość aktywnej obrony. Tzn. jak Rosja zaatakuje w Polsce np. Podlasie, to Polska może zaatakować np. Moskwę.
- Nie jest jednak możliwy atak z wyprzedzeniem. Tzn. Rosja grozi
a po ki chuy az tak wymowna grafika?