Wpis z mikrobloga

Kategoria: Matematyka na maturze
Biorę po 200zł od każdego z was i słucham Państwa.

Dlaczego wyniki na maturze z matematyki są takie słabe? Jak to jest, że co roku podstawowej matury z matematyki nie zdaje 15-25% uczniów?

Matura jest taka trudna? Nauczyciele nie potrafią uczyć? Uczniowie nie są przygotowani? Uczniom nie zależy żeby się dobrze przygotować?

Z drugiej strony, pomijając liczbę uczniów, którzy matury nie zdali - średni wynik na egzaminie z ostatnich 9 lat to 56%. To też nie jest spektakularny wynik.

Ciekawi mnie wasze zdanie. Szczególnie interesująca jest perspektywa obecnych maturzystów, ale również osób, które napisały egzamin w ostatnich kilku latach. Ja maturę pisałem już ponad 10 lat temu, więc swoje przemyślenia mam, ale ciekaw jestem czy są one adekwatne do obecnej rzeczywistości.

Zastanawiam się więc - niezależnie od wyniku na maturze jaki chciałbyś uzyskać lub już uzyskałeś:
Dlaczego masz problemy z przygotowaniem się do matury? Albo: Dlaczego wynik, który uzyskałeś nie był lepszy?

Zapraszam również do dyskusji

#matematyka #matura #maturazmatematyki #edukacja #dopotegi
pablito147 - Kategoria: Matematyka na maturze
Biorę po 200zł od każdego z was i słuch...

źródło: Wykresy z wynikami na maturze [DoPotegi]

Pobierz

Matematyka na maturze - co jest głównym problemem?

  • materiału jest za dużo a matura jest trudna 13.0% (7)
  • problemem jest stres związany z egzaminem 3.7% (2)
  • nauczyciele nie potrafią dobrze przygotować 27.8% (15)
  • próbuję/próbowałem się przygotować ale nie potrafi 3.7% (2)
  • nie mogę/mogłem zmobilizować się do nauki 22.2% (12)
  • nie mam/miałem ochoty przygotowywać się do matury 11.1% (6)
  • nie zależy/zależało mi na dobrym wyniku 5.6% (3)
  • inne - komentarz 13.0% (7)

Oddanych głosów: 54

  • 28
Matura jest taka trudna? Nauczyciele nie potrafią uczyć? Uczniowie nie są przygotowani? Uczniom nie zależy żeby się dobrze przygotować?


@pablito147: Bo matura nie jest dla uczniów ani nauczycieli tylko uczelni wyższych. To jest narzędzie darwinizmu społecznego i segregowania kandydatów w rekrutacji na uczelnie. Dam sobie rękę uciąć, że jakby na uczelniach wyższych powstał trend organizowania egzaminów wstępnych, które wymagałyby wcześniejszej znajomości dziedziny kierunku, na który kandydat chce się dostać to pewnie
@janznetu: Z drugiej strony, czy matura z matematyki rzeczywiście weryfikuje mądrość/głupotę i inteligencję albo jej brak? Myślę, że trudno byłoby jednoznacznie łączyć wynik na maturze z jakimś wskaźnikiem "intelektu". A może właśnie młodzi ludzie są coraz bardziej inteligentni i zauważają, że matura to tylko śmieszny egzamin, który niewiele mówi o późniejszym "sukcesie" w życiu i nie warto na niego poświęcać zbyt wiele uwagi? Ciekawy temat
@pablito147: Bo matura nie jest dla uczniów ani nauczycieli tylko uczelni wyższych. To jest narzędzie darwinizmu społecznego i segregowania kandydatów w rekrutacji na uczelnie. Dam sobie rękę uciąć, że jakby na uczelniach wyższych powstał trend organizowania egzaminów wstępnych, które wymagałyby wcześniejszej znajomości dziedziny kierunku, na który kandydat chce się dostać to pewnie liczba osób, które podchodzą dobrowolnie do matury spadłaby o połowę.


@Pandillero: Ciekawe, rzeczywiście to bardzo prawdopodobne. Też myślę,
Z drugiej strony, mimo że matura nie jest dla ucznia, to jeśli chciałby on kontunuować dalszą naukę na uczelni wyższej, mimo wszystko powinien być zainteresowany dobrym wynikiem, żeby na tę uczelnie się dostać i móc realizować swoje plany.


@pablito147: I to jest wada a nie zaleta. Dzięki wynikom na maturze na kierunki inżynieryjne dostają się nie pasjonaci tylko jacyś spadochroniarze, którzy obierają sobie 1 kierunek jako konkretny, z którym chcą wiązać
@groman43: Masz rację, dziwne by było gdyby średni wynik na maturze wynisił 80%. Wówczas pewnie wniosek byłby taki, że egzamin jest banalny i tak jak w tych memach - zadania polegają na pomalowaniu obrazka ;-)

Co ciekawe, już teraz są lata w których dominantą wyników na maturze podstawowej jest 100%. Było tak w 2018 i 2022 roku. A licząc wyniki dla samych liceów, to jest tak w zasadzie co roku. Średnia
@pablito147: I to jest wada a nie zaleta. Dzięki wynikom na maturze na kierunki inżynieryjne dostają się nie pasjonaci tylko jacyś spadochroniarze, którzy obierają sobie 1 kierunek jako konkretny, z którym chcą wiązać przyszłość a cała reszta po nim jest na liście od niechcenia. Zabierają miejsca w rekrutacjach prawdziwym materiałom na inżynierów i potem rynek pracy się dziwi, że większość studentów traktuje swoje studia jak trochę lepszy kurs zawodowy a nie
@pablito147: Wyniki na egzaminach to akurat nie jest problem w naszym systemie. Uzasadnienie w filmie niżej.

nie mają jasno ustalonych celów, nie mają wizji przyszłości, a przez to nie widzą związku między działaniem w tej chwili a realizacją celów w przyszłości.


@pablito147: Takie są skutki życia w kraju, w którym jest słabe społeczeństwo obywatelskie i nie ma żadnej spójności interesów wśród zwykłych, szarych ludzi, którzy nie są politykami. To jakiś
Pandillero - @pablito147: Wyniki na egzaminach to akurat nie jest problem w naszym sy...
Dlaczego wyniki na maturze z matematyki są takie słabe? Jak to jest, że co roku podstawowej matury z matematyki nie zdaje 15-25% uczniów?


@pablito147: Bo po prostu nie chce im się uczyć. I mówię to jako wieloletni korepetytor. Matura nie jest trudna na tyle, żeby przy odrobinie chęci jej nie zdać. Dowód anegdotyczny? Trzy miesiące przed maturą dostałem uczennicę, która próbne arkusze z podstawy pisała na 15%. Przy jednej godzinie tygodniowo
@pablito147: w moim przypadku było to środowisko oraz szkoła w jakiej się znajdowałem, ale bym szczególną uwagę zwrócił na środowisko. Urodziłem się na wsi gdzie moi równieśnicy oraz ich rodzice nie przykuwali uwagę na naukę oraz przyszłość związaną z nią. Nie mieli ambicji (również nie miałem) w życiu zostać specjalistami w jakiejś dziedzinie, patrząc na około to głównie była tylko branża budowlana i w sumie handel. Dzięki temu w gimnazjum i
Osoby co podchodzą i nie zdają to muszą być ludzie którzy się po prostu nie uczyli tej matematyki w ogóle, ślizgając się z klasy do klasy. Średnio rozgarnięta osoba jest w stanie w ciągu 3 klasy maturalnej spokojnie nauczyć się od 0 do tych 50%
Ja ze wszystkich swoich lat nauki nt. samorządu uczniowskiego pamiętam tyle, że kandydatura w wyborach do niego to była domena wyłącznie najbardziej popularnych i towarzyskich dzieciaków. Jak zostali wybrani to w efekcie jeszcze mocniej im odbijała szajba i mieli się za #!$%@?-wie-kogo a jak dostał się tam ktoś bez wybujałego ego to prędzej czy później skarżył się kumplom, że jego głos się nie liczy. Bywały też takie sytuacje, że na całą klasę
@Iperyt: Myślę, że jest w tym sporo racji, ale zastanawiam się bardziej - dlaczego uczniom się nie chce? Moim zdaniem warto by było ten temat drążyć i szukać przyczyn takiego stanu.

Nie chce się, bo mają inne proiortety? Nie widzą sensu w kontynuowaniu edukacyjnej ścieżki? Sądzą, że nie będzie im to przydatne do "sukcesu" w przyszłości? Pewnie jeszcze wiele podobnych kwestii można by poruszyć.

Natomiast bardzo jestem ciekaw spojrzenia samych uczniów,
@Hahaahahaha: Dobra robota ;-) To rzeczywiście dobry przykład tego jak wiele zmienia nastawienie. Jeśli nie uważasz czegoś za istotne, czy to z uwagi na środowisko w jakim się wychowałeś czy z jakiegokolwiek innego, bardzo trudno będzie ci osiągnąć dobry wynik. Dopiero poczucie ważności, nałożenie w głowie na dane zagadnienie priorytetu i zaangażowanie spowoduje że będziesz mieć szansę na świetny rezultat.