Wpis z mikrobloga

Dzisiaj kolejny dzień w fabryce smrodu. W nocy bardzo napier... ząb, skończył się ketonal dlatego wziąłem Ibuprom, jedna tabletka nie pomogła to drugą zarzuciłem. Po drugiej przestało boleć jednak nie mogłem zasnąć do trzeciej w nocy gdzie 5 rano czekam na busa. Normalnie bym się wkur... bo po godzinie pracy kazali nam jechać do domu, za dużo ludzi w pracy a z mojej firmy tylko dwie osoby. Czekając na busa zadzwonił szefo że znalazł mi inną robotę "od zaraz potrzeba im ludzi". Kierowca wysadził mnie pod pato-agencyjnym przystankiem, gdzie miałem czekać do 8:00 na szefa, czas minął, dzwonię do niego żeby usłyszeć "powiedzieli że na 14:00 masz być". Do mieszkania miałem tylko 2km, po co mieliby mnie tam podwozić. Jak zombie się dzisiaj czuje.
-Witam, ty zawsze taki smutny, kiedy będziesz wesoły?
-Witam chyba nigdy
#niemcy #emigracja #swstory
SaintWykopek - Dzisiaj kolejny dzień w fabryce smrodu. W nocy bardzo napier... ząb, s...

źródło: temp_file7535478744287731223

Pobierz
  • 29
Zacznę od striggerowania pewnie większości i zacytuję myśl Korwina Krula, który słusznie zauważył że lewacki świat zrobił z ludzi niewolników, którzy żyją żeby pracować zamiast pracują żeby żyć. Kiedyś ludzi określała ich aktywność po pracy - byli podróżnikami, filatelistami, czy nawet (jak on sam to określił) choćby dziwkarzami jeśli dziwkami się pasjonowali. Nawet jeśli ktoś był kanalarzem to pracował żeby po pracy jeździć rowerem na wycieczki i należał do klubu cyklistów a