Aktywne Wpisy
_atreides +22
To, że na świecie ludzie na wzajem się torturują, gwałcą, rabują i mordują w najmniejszym stopniu nie oznacza, że Bóg nie istnieje albo że jest zły.
#wiara #religia #takaprawda
#wiara #religia #takaprawda
51431e5c08c95238 +394
Ale największa beka z tych 30-40-letnich fanów buddy oni serio uwierzyli ze 22-letni sebkowaty prymityw bez wykształcenia, bez bogatych starych i bez solidnej firmy jest w stanie w krótkim czasie zarobić w Anglii, pracując na zmywaku i w call center, na Ferrari. xD
#budda
#budda
No i tutaj zaczynają się małe problemy. Generalnie to chcemy coś kupić z rynku pierwotnego, zakredytować się, może ewentualnie poprosić o brakującą kwotę kogoś z rodziny, zobaczymy. Ale ceny 5-pokojowych mieszkań (pomijając to, jak mało ich jest) są tak wysokie, że nie ma na to szans.
Jeśli chodzi o domy to też ofert 5-pokojowych domów nie ma jakoś super dużo. Obejrzeliśmy trochę ofert i żadna w sumie nas nie porwała. Raz kuchnia była osobno (a chcemy połączoną z salonem), raz tym 5-tym pokojem było tak naprawdę poddasze, którego nie można zamknąć drzwiami, raz salon był za mały. Nie szukamy też domów ani mieszkań daleko poza miastem, bo jeśli docelowy plan 3 dzieci się spełni to oznaczałoby to, że byłbym szoferem na pół etatu. Poza tym lubimy życie w mieście i to, co oferuje, a po znajomych, którzy wyprowadzili się na przedmieścia, widzę, że w mieście bywają oni raz w miesiącu.
To brzmi pewnie jak mega wybrzydzanie, ale wychodzę z założenia, że jak szukamy czegoś na dłużej, gdzie co najmniej na kilkanaście/dziesiąt lat osiądziemy, żeby tworzyć dalej rodzinę to chciałbym, żeby to było coś, co będzie mi odpowiadać w jak największym stopniu.
I tutaj dochodzę do rozkminy i pytania - a może najlepszą opcją jest zbudować dom samemu? Podobno to tańsze i można by układ pomieszczeń urządzić po swojemu. Problem w tym, że nie wiem o tym zupełnie nic, w chacie max, co potrafię zrobić to wymienić żarówkę i generalnie pomysł stawiania przeze mnie domu od zera wydaje się szalony i nierealny.
Czy to rzeczywiście jest trudne? Niektórzy mówią, że pilnowanie takiej budowy, ilość decyzji, którą trzeba podjąć, że to jest jak drugi etat. Nie chciałbym odrzucać tej opcji tylko, że czuję się obsrany, myśląc o niej.
Macie jakieś doświadczenia?
#dom #budownictwo #budowadomu
Ponadto na każdym etapie możesz mieć inspektora, który będzie niezależny od firm wykonawczych i