Wpis z mikrobloga

W poniedziałek o 9 mam rozmowę o pracę w firmie z dobrymi opiniami, w pracy biurowej. Po pół roku wychodzenia z depresji... Boję się pytań o tak długą przerwę, psychicznie nadal jestem wrakiem ale muszę za coś żyć. Mam nadzieję że firma okaże się fajna, ludzie mili i pomocni a ja dostanę tam umowę o pracę i sobie poradzę..
W sumie w czwartek mam urodziny więc życzcie mi dużo zdrowia i aby się udało z tym zatrudnieniem. Trzymajcie kciuki. #pracbaza #depresja #slask #nadzieja
  • 52
@ewa-m: Ja mam tendencje do przerw między pracodawcami, bo lubię wyjechać na dłużej i naładować baterię przed kolejną pracą i nigdy nikt mnie nie zapytał o to. Także spokojnie, jak masz umiejętności to nikt nie będzie zwracał na takie pierdoły uwagi.
@ewa-m: Nie przejmuj się! Zawsze możesz powiedzieć, że ten czas spędziłaś na zadbanie o swój work-life balance i dzięki temu masz ogromną motywację i chęci do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wady (a raczej newralgiczne punkty, bo depresja to żadna wada, a choroba) przekuwaj na zalety jak to bardzo chcesz pracować, jesteś ambitna i och ach. Korpo to lubi.

Poza tym uśmiechaj się dużo na rozmowie. To
@ewa-m: Jeśli pojawi się takie pytanie powiedz szczerze jak jest i nie owijaj w bawełnę lub po prostu że zrobiłas sobie przerwe z powodu doksztalcenia się . Czasem pracodawca woli szczerą osobę i kogoś komu na prawdę zależy na zarobieniu grosza i wykazywanie się niż normikowi który jest najmądrzejszy na świecie. I nie ma co się nastawiać i stresować czy dostaniesz pracę czy nie - ofert jest mnóstwo na rynku. Najlepiej