Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka
Poprawcie mnie ale czy piekarnie nie pieczą w nocy, żeby z samego rana mieć świeże pieczywo? Jarek Buła im nie powiedział!?
Godzina 15.00 Muminki próbują sprzedać drożdżówki do supermarketu, ale właściciel ich pogonił bo jego sklep ma zachodnie standardy, ładne etykiety muszą być. Więc pojechali do drukarni wydrukować etykiety i do domu bo ciemno.
A co z dziennego utargu? No cóż pieniądze lubią ciszę. Mumin przyjmie każdą drożdżówkę popijając Cambodią ¯\(ツ)/¯
Towarzysz_Sobaka - #raportzpanstwasrodka 
Poprawcie mnie ale czy piekarnie nie pieczą...
  • 7
Oni swoje wypieki próbowali sprzedać popołudniu xD


@Towarzysz_Sobaka: czyli wtedy kiedy nikt chleba nie kupuje. Widać, że oni mają łby do interesów. Każdy jeden z całej rodzinki. Ciekawe kiedy biznes piekarniany upadnie, bo przyjdzie im rachunek za gaz i prąd, a potem się okaże że oni jeszcze dokładali cały czas do tego interesu.
@darth_invader: duze piekarnie robią na dwie zmiany. O czym sie mało mówi że na piekarniach sie zawsze duzo pilo. Znam trzech piekarzy ktorzy pracujac w pirkarniach rozpili sie na tzw umór. Sam po sobie pamietam ze jak imprezowalem mocno a nie bylo tak gastronomii typu kebab itp a czlowiek był głodny i chcial cos zjesc to szlo sie zawsze w nocy na piekarnie i piło z piekarzami. Nieraz z reklamowkami pelnymi