Wpis z mikrobloga

#cpk #kanalzero

Smutne w calej debacie o CPK jest to ze bez trudu jestem sobie w stanie wyobrazic ze proponuje to 10 lat temu PO i dzis to PiS bylby przeciw. Argumenty o megalomani, o tym ze lepiej ay ta kasa poszla na matki z dziecmi i emerytow bylyby po drugiej stronie. Za to PO mowiloby "nie robmy polityki budujmy CPK", musimy zrobic skok cywilizacyjny.
Naprawde smutne jest to ze ponad podzialami umiemy sie tylko zgodzic na wiecej socjalu.
  • 7
  • Odpowiedz
@marekrocki2 oczywiście, że tak zresztą tak było. Pierwsze plany CPK były wyśmiewane przez PiS właśnie z tych samych pozycji. W ogóle to też pokazuje dlaczego PiS w ogóle tę kwestię przespał i (na szczęście) nie wziął tego na sztandary tylko pałue nadal do Kamińskiego. To zawsze była dla nich kwestia drugorzędna.
  • Odpowiedz
@marekrocki2: no tam od razu w przeciagu 30min Wroblewski powiedzial dlaczego "politycy chca zarzadzac projektami upadlymi, w ktorych nic nie trzeba robic". W debacie byli pasjonaci i naukowcy, którzy bardziej byli za poprawą koncepcji o technikaliów a politycy nie chcą nawet tykać tak wielkiego projektu bo są za słabi po prostu. Moze faktycznie projekt powinien być robiony organicznie - od łączenia obrzeży po centrum.
  • Odpowiedz
  • 1
@typowy_lobuz żeby też być uczciwym, nikt ani PO ani PiS nawet nie wpadło na pomysł jakiegoś projektu ponad podziałami, żeby do tego CPK zaangażować przeciwników politycznych tak aby w razie porażki projekt był kontynuowany.
Już nawet nie wspomnę o pomyśle aby byli tam tylko apolityczni eksperci bo to im nawet przez myśl nie przeszło.
  • Odpowiedz
@marekrocki2: ja jestem je$%^ i pisu i po, chociaz wiem, ze pis zrobil duzo wiecej zlego to przynajmniej fasadowo staral sie robic wielkie projekty (zeby robic na tym kabze) ale wyszlo cos dobrego z tego, bo ludzie zaczeli nad tym dyskutowac. Jak chcemy byc krajem powaznym to musimy miec doktrynę, którą każda partia od lewa do prawa kontynuuje, a takie pierdoły jak niedziele handlowe czy zwiazki partnerskie niech sobie zmieniaja w
  • Odpowiedz