Wpis z mikrobloga

#przegryw
Chodzenie do lekarzy to jedna z trudniejszych, stresujących sytuacji dla spierdonow z #fobiaspoleczna i/lub #asperger.

Wkurza mnie, że nie ma nigdzie żadnych wypisanych procedur gdzie i jak najpierw trzeba iść, a gdzie dopiero potem. Bo tak trudno jest wywiesić kartkę na której jest napisane co i jak ehh

Wszystkiego trzeba się samemu, za każdym razem dopytywać się o wszystko innych pacjentów, którzy też za bardzo skłonni do pomocy nie są.

Np idziesz już umówiony pod gabinet i pytasz się kto ostatni w kolejce, potem jednak przypadkiem się dowiadujesz, że trzeba jeszcze iść do osobnej rejestracji, do której jest osobna kolejka, mimo że już wcześniej byłeś zarejestrowany telefonicznie.

Do tego wszechobecny hałas, weź spróbuj w nim zrozumieć co do ciebie mówią, kogo wołają.

Śmiechu warte!
PrawaRenka - #przegryw
Chodzenie do lekarzy to jedna z trudniejszych, stresujących sy...

źródło: comment_16445214566D5BQTwtpVaMaTzJCUorQz

Pobierz
  • 21
@PrawaRenka z fobią społeczną jest jak z jazdą na rowerze. Na początku będziesz się potykać próbując, będzie boleć i będą lęki i ataki paniki. Jednak z każdym dniem okrąg możliwości zwiększy się i tego Ci życzę. Sam nabawiłem się kiedyś takich cyrków i rozumiem przez co przechodzisz. Wierzę że dasz sobie radę