Wpis z mikrobloga

Zbliża się moja wizyta u psychiatry, na którą umówiłam się trochę bez przekonania. Mój psycholog stwierdził, że mam #asperger i kazał po oficjalną diagnozę się udać do lekarza. Myślicie że dostanę diagnozę na 1 wizycie (60 minut) czy będzie potrzebnych kilka? Nie mam pisemnej opinii od psychologa, choć wiem, że niektórzy takie dają. A nie uśmiecha mi się tak chodzić do psychiatry kilka razy i się stresować i wydawać hajs, on bierze 450 zł za wizytę.
I pytanie numer 2, czy taka diagnoza może mi w czymś w życiu zaszkodzić, czy może to kiedyś wypłynąć gdzieś w pracy albo przy okazji kupna mieszkania na kredyt (bo wiem, że pytają o stan zdrowia, ale czy psychicznego też?)
#psychiatria #psychologia #autyzm
  • 27
@laverne00: Te pozytywy mogą też być od karolin z 7C albo rodziców marzących o dziecku z autyzmem, którym psychiatra klepnął diagnozę. Ale pewności nie ma. A ile ma ta wizyta u psychiatry kosztować?
@laverne00: a czyli dwie wizyty jednak. No w sumie do odżałowania. Zawsze możesz zrobić tak, że sobie pójdziesz do psychiatry, a jak to cię nie usatysfakcjonuje to za rok czy kiedyś tam zrobisz sobie diagnozę w poradni.
@eaxata: psycholog mówiła że nie wie ile dokładnie wizyt u tego psychiatry będe miała żeby otrzymać diagnozę. Ja bym wolała jak najmniej. Jak nie będę z tego psychiatry zadowolona to uderzam od razu gdzie indziej.
Tylko pytanie co jest więcej warte, papier od psychologa czy psychiatry? Gdybym jednak kiedyś zdecydowała się na jakieś orzeczenie czy rentę ?
@laverne00: jak orzeczenie i renta to tylko psychiatra, bo psychiatra jest lekarzem i ma prawną moc wystawienia takiej oficjalnej diagnozy, tylko od niego jest to brane pod uwagę. Z tym że psychiatrzy wystawiając diagnozę najczęściej się sugerują opinią z placówki, dlatego zwykle to wygląda tak, że idziesz po diagnozę do placówki, a potem z papierem z placówki do psychiatry i psychiatra na tej podstawie daje ci diagnozę oficjalną.
@laverne00: tak, przechodziłem przez to właśnie w takiej poradni dla dzieci ze spektrum autyzmu. Robiłem diagnozę już jako dorosły, 2k mnie to kosztowało. Dla własnej informacji to powiem ci co u mnie się zmieniło. Otóż stałem się świadomy tego, skąd się brały przez całe życie te moje problemy z relacjami z innymi ludźmi, dlaczego mnie dosłownie #!$%@?ą niektóre dźwięki, dlaczego ludzie nie rozumieją co do nich mówię, dlaczego mnie zwykle nie
@Noniusz: no chyba macie rację, chyba poszlam do niewłaściwej psycholożki która mi tej pisemnej opinii nie dała. Zapisałam się już w inne miejsce ale czas oczekiwania to miesiąc prawie. I znowu tyle czasu w niepewności ( ͡° ʖ̯ ͡°)