Wpis z mikrobloga

Mówię teraz do wszystkich z: deprechą, lękami, fobiami - czemu do #!$%@? nie pójdziecie do lekarza? Lepiej jest całe życie narzekać jacy to biedni jesteście? Przecież to jest choroba jak każda inna. Jesteś chory = bierzesz leki. Ja bez leków byłbym wrakiem, bezrobotnym, mieszkający z mamusią, zjebem który cały dzień śpi i wstaje tylko wejść na kompa. Wizyta u lekarza was stresuje? - no #!$%@? ja miałem tak samo, dlatego nigdy nie byłem fizycznie na wizycie, zawsze brałem teleporady. Dobranie dobrych leków trochę trwało, tutaj nie ma co się oszukiwać, że po pierwszej wizycie zostaniecie oświeceni. Jak nic sami nie zrobicie to do końca życia będziecie mieć #!$%@?ę.
I od razu napiszę do zjebów co myślą, że psychotropy to tylko zamulają, robią z was zombiaka - #!$%@? jest cała grupa leków AKTYWIZUJĄCYCH. Rozumiecie? Nie masz siły wstać z wyra, nic Ci się nie chce, nie chce Ci się chodzić do roboty - to te leki to zmienią.
Jedynie osoby lekooporne mają #!$%@?, tu pozostaje psychoterapia.
Weźcie się za swoje życie, bo nikt za was tego nie zrobi.
Także chłopy ogarniacie 150zł - bo od tylu są psychiatrzy na znanylekarz i się umawiacie na teleporadę.
#fobiaspoleczna
#psychiatria
#psychologia
#depresja
#przegryw
  • 70
@4mmc-enjoyer: a bo to lekarz jest cudotwórcą i każdego naprawi za pomocą garści prochów? ty normalny jesteś? wierzysz w te bajeczki>???? xDDDDDD mityczna 'terapia" smiechu warte smieje sie z ciebie. czesci ludzi nie da sie pomoc i kazda rozgarnieta osoba to wie. nigdy nie wezmę takiej ostrej chemii bo jak dobrze wiesz potencjalne skutki uboczne absolutnie przewyzszaja kazdy nikły i tymczasowy plus. Tak samo nie otworze sie przed jakimś obcym typem
@4mmc-enjoyer: Kolejny w honeymoon phase ućpany psychotropami xD

Pójdź do lekarza to wszystko co potrzeba! Tylko dlaczego ludzie leczeni psychiatrycznie też się zabijają ? A nawet zabijają się częściej niż osoby nieleczone w ogóle w długim okresie czasu?

Jak ten lekarz "dobiera" leki ? Nie mając jakiejkolwiek obiektywnej biologiczne diagnostyki ? Do rozmiaru majtek, buta ?

Dlaczego szef największego instytutu na świecie inwestującego miliardy dolarów w badania naukowe psychiatrii powiedział publicznie,
medytację również szanuję, choć sam nie próbowałem, znam jednak osoby którym zauważalnie pomogło


@4mmc-enjoyer: mi medytacja ostatecznie zaszkodziła ( ͡° ͜ʖ ͡°) Miałem straszne lęki, jakieś derealizację czy coś podobnego.
a co z uzależnieniem od leków? Czemu nie wspominasz nic o aktywności fizycznej tylko nachalnie namawiasz do #!$%@? tabsów


@Rolss: dobre samopoczucie po aktywności fizycznej działa tylko chwilę. Ten haj endorfinowy jest tylko chwilowy. Sam przez wiele lat codziennie biegałem, grałem w piłkę, byłem na takim ciągłym haju endorfinowym, aż chyba się uzależniłem od sportu. Gdy tylko nie miałem aktywności fizycznej, od razu włączała się nerwica. Aż w końcu nerwica weszła
i jak tam, pomoglo cos na dłuższą metę?


@kabalarz: paroksetyna niby troszeczkę pomaga na fobię społeczną, mimo tej akatyzji, która mnie czasami łapie. Poza tym od wielu lat biorę niską dawkę amisulprydu, który mimo że nie działa tak jak kiedyś, to czasami trochę załącza się jego działanie i czuję się lepiej.