Wpis z mikrobloga

@R_O_T_T_E_N tyle, że właśnie większość wyśmiewa i nagłaśnia patologie z tym związane - gdyby nie wykop to sądzę, że mało kto wiedziałby np o przeszłości wybranki pewnego prowadzącego jedną z federacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fff112: Dokładnie. W tych postach dobre jest to, że wszystko jest tagowane i po zablokowaniu nie trafia się na te treści. Ci co oglądają, bawią się we własnym gronie. Osobami, które o tym piszą bez używania tagów, to te które tym najbardziej gardzą.
@R_O_T_T_E_N Jakby to jeszcze serio był "freak fight" typu dwustu kilogramowy grubas vs karzeł na wózku inwalidzkim to bym zrozumiał zainteresowanie, ale tam się tłuką jakieś patusiarskie nołnejmy znani z tego, że są znani. Po co oglądać aż taką amatorszczyznę? To tak jakby zamiast mistrzostw świata w piłkę nożną oglądać treningi sześciolatków na osiedlowym orliku.
@R_O_T_T_E_N: FAME MMA to jest chłopie poziom prawie takiego KSW, gdzie ludzie serio trenują i coś tam potrafią pokazać w ringu, a nie machanie łapami jak mietek pod sklepem xD Te inne nowe gale co powstały pozniej bo to jakąś tam popularność odniosło. Tam to jest masakra i patola XDDD
@R_O_T_T_E_N: co jest zlego w tym ze ktos oglada freak fighty? :D Jeden lubi the office, drugi anime, trzeci siedzi pisze linijki kodu, czwarty jara sie perfumami, piaty chce zeby ceny nieruchomosci spadly a kolejny ziomek lubi sobie siasc z popcornem odpalic pato konfe i sie posmiac. Nie ma w tym zadnej wiekszej filozofii - kazdy wybiera w jaki sposob marnuje czas bo nie da sie cale zycie byc 100% produktywnym
@kejor: Popieram, moja matka na ten przykład codziennie ogląda jakiś program o odchudzaniu grubych bab, odsysaniu tłuszczu, resekcji żołądka itp. Co kto lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)