Wpis z mikrobloga

#pytanie #zdrowie #lekarz #uk #emigracja Rok temu mialem bardzo silne zawroty glowy, nasilone z rana oraz podczas ruchu głową, uczucie ze świat wirował jakbym był pijany, nudności. Ciągnelo sie to kilka miesięcy a w szpitalu w uk dali mi tylko cos na zawrotu głowy i nudności zadnych badań. Wczoraj pojechalem do szpitala z tymi samymi objawami oprócz wirowania. Znowu przepisano mi leki na nudności i zawroty glowy i bez żadnych badan stwierdzono u mnie zapalenie błędnika. Czy powinienem skontaktować sie prywatnie na badania? Jak mozna stwierdzić u mnie zapalenie błędnika bez żadnych badan, poza tym skoro lekarz stwierdza zapalenie błędnika to czemu przepisuję mi tylko lek na zawroty głowy? A co z samą infekcją?
  • 17
@Frygus96: Miałem zapalenie błędnika kilka lat temu. I również otrzymałem leki na zawroty głowy, nic więcej. Po 2 tygodniach przeszło i nigdy nie wróciło. Ale do tej pory nie mogę trzymać głowy w dół w samochodzie, albo np. Zbyt szybko kręcić się w kółko. Jak masz możliwość to zrób badania prywatnie. Mój lekarz porównał zapalenie błędnika do przeziębienia. A u Ciebie brzmi poważniej. Zdrówka
@Gorylwemgle26: dokladnie. Wszedzie piszą ze przechodzi samo. Jednak jesli nie to są leki z antybiotykiem a nawet sterydowe, sam disagnostyk to moze byc nawet skan głowy. A tutaj mowie bambusowi że od kilku miesiecy tak mam a ten nie dosc ze stwierdza co mi jest po samych objawach to jeszcze zero badan. Masz lek psychotropowy na kręciołki i spierdzielaj pan....
@Frygus96

tak widocznie ma w wytycznych do leczenia tej choroby i ma sie ich trzymac bo bedzie mial problemy,

zeby odejsc od tych wytycznych, musialby miec watpliwosci, wiec jak mozesz to mu naswietl sprawe tak, zeby mogl wpisac w historie leczenie ze byly watpliwosci i potrzebne dodatkowe badania, np przeswietlenie czy cos podobnego. ewentualnie, jesli masz czas, pojdz jeszcze raz z tym samym problemem, moze sam cos nowego sprobuje, jak sie spyta
@dreadingit:co bambus mógł mieć na myśli jak on z miejsca powiedzial że wyglądam dobrze i po co wgl do lekrza przychodze xP i był bardziej zajęty mierzeniem sobie insuliny a moje pytania ignorował klepiąc w klawiaturę komputera i tylko przytakiwał na nie xP po 3 powtorzeniu tego samego pytania dałem sobie spokój.
@Frygus96: nagle się pojawiło?
Jak samochód masz to na mot musisz co roku jeździć.
A swojego ciała już raz na rok-dwa nie każą prześwietlić na tomografie komputerowym za £250.
Potem zdziwienie że na raka lub guza ludzie umierają nagle i jest już za późno
A tutaj mowie bambusowi że od kilku miesiecy tak mam a ten nie dosc ze stwierdza co mi jest po samych objawach to jeszcze zero badan. Masz lek psychotropowy na kręciołki i spierdzielaj pan....


@Frygus96: bo imigranci tutaj są od pracowania i płacenia podatków, a nie żeby wydawać na nich na kontrolne badania np MRI scan, raz na rok lub dwa.
Zdechnie to przyjedzie następny. Taka brutalna rzeczywistość.

Takie badania to
@Voltix: dlatego opłaca się gadać ze służba zdrowia publiczna jest pożyteczna, niech se inni chodzą, przynajmniej jest lepiej niż w USA.

A tymczasem samemu brutalnie optymalizować podatki na np LTd I za oszczędności iść prywatnie do lekarza na specjalistyczne badania.
W razie w zawsze jest plan b z NHS, ale samemu działać na swoją korzyść.
@Frygus96: idź prywatnie, czasami warto, może stracisz troche kasy może nie
cisz się że nie jesteś w uk, dostał byś paracetamol, na parze, w panierce, duszony, serio mojej znajomej dawali a w karcie jak byk miała że jest na paracetamol uczulona i zagraza to jej życiu