Wpis z mikrobloga

Jeśli kobieta zajmuje się domem (rachunki , sprzątanie, zakupy, dzwonienie po fachowców i ich doglądanie + jako taka świadomość gdzie jaka rura a gdzie jaki kabel, dzieci, lekarze męża i dzieci) a mąż zarabia, to czy powinien dawać jej jakąś stałą pensję co miesiąc i nie pytać na co ją wydała?

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #p0lka #feminizm #zwiazki #pytanie #ankieta #pieniadze

Czy mąż powinien płacić pensję żonie zajmującej się domem

  • Tak 23.2% (39)
  • Nie 76.8% (129)

Oddanych głosów: 168

  • 25
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: Oczywiście, że nie. Oczekiwanie tego iż będzie się pobierać jakiekolwiek świadczenia z tytułu twoich wcześniejszych świadomych wyborów życia codziennego jest po prostu obrzydliwe, tak samo jak na przykład oczekiwanie zapłaty za opiekę nad własnym dzieckiem.
  • Odpowiedz
@Cztero0404: @Fanaticz

A nie uważacie że to właśnie wykorzystywanie tej kobiety i przemoc ekonomiczna? On dobrze zarabia, ona zajmuje się domem, niby układ idealny. On sam zaproponował bo to było korzystne dla obojga. A potem on zaczął czuć się panem, że jego rola jest ważniejsza i zaczął to wykorzystywać aby mieć władzę nad partnerką. Ma nad nią kontrolę. Potem może taka nie mieć jak wrócić do pracy, bo facet utnie jej
  • Odpowiedz
A nie uważacie że to właśnie wykorzystywanie tej kobiety i przemoc ekonomiczna?


@AlienFromWenus: Czy jeśli umówię swoją dziewczynę do dentysty, zrobię pranie i wrzucę kilka jej rzeczy to też mam prosić o wypłatę bo jest to przemoc ekonomiczna czy już nie mogę bo jestem mężczyzną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: a potem ona zaczyna wychodzić wieczorami że "znajomymi" bo czuje się jak w więzieniu. Czuje, że to już koniec i nie chce z nim być bo to nie dla niej. Dodatkowo kombinując co może z tego jeszcze zyskać.
  • Odpowiedz
@Cztero0404: ale to było proste pytanie xd

Jeśli kobieta zajmuje się domem (rachunki , sprzątanie, zakupy, dzwonienie po fachowców i ich doglądanie + jako taka świadomość gdzie jaka rura a gdzie jaki kabel, dzieci, lekarze męża i dzieci) a mąż zarabia


Podział jest jasny.
Jeśli ty robisz cokolwiek z tego co wymieniłam (nie uwzględniając takich sytuacji jak np choroba, połóg) to albo dziewczyna powinna pracować (chyba że studiuje ale nie bawię
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus Ok.Jeśli komuś pasuje taki układ żeby kobieta zajmowała się domem a facet zarabiał to ich sprawa.Jeśli facet chce dawać swojej partnerce pieniądze to tez jego sprawa.Takich związków jest na pęczki kiedy ludzie tak żyjąc wydają wspólnie zarobiona kasę przez faceta.ALE podciąganie tego pod przemoc finansowa jest grubą przesadą.Jeśli kobieta uważa ze nie ma wystarczającej kasy dla siebie i potrzebuje więcej to obowiązki domowe niech podziela na pół i do roboty…
  • Odpowiedz
@Fanaticz: jeśli nie dla niej to zmieniają układ. Ale wtedy ona musi iść do pracy. I nie jest wykluczone że on sobie też wychodzi ze znajomymi od czasu do czasu. Wszystko zależy od rozkładu dnia i obowiązków, że wszystko co najważniejsze jest odhaczone.
  • Odpowiedz
@pav40: no ale to też jest wyjście. Ja mówiłam o sytuacji gdzie facet zarabia i chce by partnerka została w domu i zajęła się cała otoczką żeby facet skupił się wyłącznie na zarabianiu. Przemoc ekonomiczna jest wtedy gdy facet zaczyna nadużywać tego, że np uznał że pomycie okien i podłóg to za mało i 100zl woli wydać na spotkanie z kolegami niż dać partnerce na fryzjera. I tak kilka razy w
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus To ze kobieta ma zostać w domu ma pasować obojgu ale przede wszystkim jej.Nie może być to decyzja faceta.Kobieta ma być partnerem a nie własnością.Tak jak napisałem wyżej.Jeśli w takim układzie coś nie gra to podział obowiązków domowych/wychowawczych i niech sama zarabia.
  • Odpowiedz
mąż zarabia, to czy powinien dawać jej jakąś stałą pensję co miesiąc i nie pytać na co ją wydała?


@AlienFromWenus: jeśli codziennie wieczorem boli ją głowa to nie powinna dostać ani grosza skoro nie wywiązuje się ze swoich obowiązków
  • Odpowiedz