[TomgTp]

Mam problemy z bluetooth w #steamdeck
Pierwsza rzecz: Czy to normalne żeby przy wyłączonym ekranie nie leciała dalej muzyka z odtwarzacza? Drugie nie ma ustawień w trybie pulpitu żeby temu zapobiedz.

Jednak prawdziwy problem że po za grą ni z gruchy ni z pietruchy rozłącza się i łączy ponownie a że mam słuchawki które walą mi powodomieniami po uszach głośno to jest problem. Niby to tak raz a później jest ok ale ogólnie irytuje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dziwny jest problem z tym że po powrocie do danej gry z uśpienia niby łączy z automatu ale już ubija dźwięk w samej grze i jedynie pomaga włącznie i wyłącznie gry.

[TomgTp]

Standardowo znowu #nikogo ale napiszcie chociaż na pocieszenie że u Was też nie działa prawidłowo. Kolejny raz mi się znowu zawiesił dziad i wiatrak na maksa odpalił... okazało się też że na mini jacku też ten sam problem. No nie wykrywa później głośników i jest niema cisza. Świetnie ustabilizowany system. (╥﹏╥)

[mr0lo]

@TomgTp: z tym, że Ci rozłącza samoistnie głośniki przez BT to jakaś dziwna przypadłość i albo wina głośnika albo samego modułu w steam decku BT. Co prawda u kumpla jak byłem w odwiedzinach podłączyłem do jego głośnika i żadnego problemu z losowym odłączaniem się nie miałem, a graliśmy bitą całą nockę w CupHead i Tekkena na zmianę. Najlepiej będzie jak zapytasz support o to, chociaż domyślam się, że każą wysłać go

[TomgTp]

@mr0lo no pozostaje tylko czekać aż naprawią. Dziękuję za odpowiedź i to wyczerpującą. Jestem niestety za słaby w uszach żeby coś wykombinować sam żeby działało jeśli faktycznie jest z mojej winy... No nie instalowałem czegoś złego. Jedynie próbowałem odpalić epica na steam os ale nie działa. Ponad to tylko heroic .