[Marvel7]

#nieruchomosci
Co musiałoby się stać żeby spadki były 50% albo scenariusz druga Hiszpania? Albo USA 2.0 tak jak to było kiedyś?
Patrząc na ilość ofert na wynajem w Łodzi to już ten rynek jest przestrzelony XD

[lami]

@Marvel7:

- regulacja zakupow spekulacyjnych
- brak ingerencji w strone popytowa
- wzrost podazy
- wzrost bezrobocia
- regulacja rynku najmu
- wysoki kataster bez mozliwosci obejscia
- wojna

Czyli nigdy. xD

[Marvel7]

@lami: Co do wojny to zależy jaka bo znajomego dziewczyna mówi że w Kijowie były spadki ale już ceny rosną xD

[lami]

@Marvel7: Jesli mowa o spadkach 50% to podejrzewam ze wszystko na raz by musialo sie stac. Jezeli ceny kiedykolwiek wychamuja do 2-5% wzrostow rocznie to juz bedzie duzy sukces.

[dzem_z_rzodkiewki]

@lami: ja myślę ze szybo wyCHamują

[lecho182]

ingerencji w strone pop

@Marvel7: w strefie EUR może być recesja, co spowoduje u nas recesję (bo polska stoi eksportem do EU, i SSC)

[julian351]

@Marvel7: 50% to tylko wojna. Gdyby przestali pompować rynek to może 10-15% korekty, ale raczej po prostu 2-3 lata stagnacji.

[literacyfra123]

@Marvel7: na tym samym na jednych tagach piszą, że wojna z ruskimi jest nieunikniona, a na drugich tagach, że ceny nieruchomości będą tylko rosnąć. Kilka rakiet na Warszawę bez wątpienia przyczyniołoby się do przecen na rynku giełdowym czy nieruchomościach, przynajmniej na jakiś krótki czas.
W mojej ocenie w Warszawie będą rosły ceny i spadki mało prawdopodobne ale w Polsce lokalnej to już zupełnie inna sytuacja. Polska jest bardzo warszawocentryczna, wszystkie urzędy

[lpkcim]

@Marvel7: Jakie spadki? Z czego nieruchy miałyby schodzić? Przecież nieruchy są teraz wręcz na promocji.