Wpis z mikrobloga

@ish_waw
"W dniach powstania warszawskiego i tuż po nim gmach był miejscem tragicznego pogromu pacjentów i personelu placówki z rąk zbrodniarzy z SS RONA, w tym także palenia żywcem obłożnie chorych ludzi po uprzednim oblaniu ich spirytusem – wydarzenia te przeszły do historii jako pacyfikacja Ochoty. "

Był historyczną siedzibą dyrekcji lasów państwowych.

" przy Wawelskiej 52/54 znajduje się brązowa tablica poświęcona pracownikom leśnictwa i przemysłu drzewnego poległym w II wojnie światowej
@irithi Przecież ta rzeź szpitala miała miejsce w Instytucie Radowym przy Wawelskiej 15, a nie w gmachu Lasów Państwowych Wawelska 52/54.

Widzę właśnie, że ten kawałek wyciąłeś z artykułu na wiki Ulica Wawelska w Warszawie, ale tam ktoś jakaś bzdurę palnął bez podania źródła. Aż chyba sam poprawię.
@bigos555 ale taka jest prawda, ludzie ginęli pod tym symbolem i przelewali krew za ten kraj, a teraz jakas #!$%@? pisowska jedna z drugą wyciera sobie nim ryj i krzyczy pod więzieniem część i chwała bohaterom w stronę #!$%@?, którzy ludziom życia zniszczyli za nasze pieniądze, kłamiąc nam w oczy.

Nie widzę tu zbędnego patosu, z jakiej strony politycznej byś nie pochodził, to jest nasza historia i rodowód i należy to uszanować.
@irithi Skasowałem to z Wiki z dłuższym wyjaśnieniem, dlaczego. Nawet sprawdziłem tu i tam, w tym listę szpitali powstańczych dla pewności, czy się nie mylę, i żadnego na Wawelskiej 52/54 nie znalazłem. Ten artykuł o ulicy jest słabo napisany, niby mówi o historii, ale kompletnie bez źródeł.

Sam artykuł o gmachu DNLP Wawelska 52/54 już nic nie wspomina o żadnej rzezi, a jest akurat dobrze oźródłowany, podobnie jak ten o pacyfikacji Ochoty.