Wpis z mikrobloga

12 kartonów wchodzi z tacką, na której są posadowione, zaś większość kas pozwala wpisać ilość i zeskanować jeden produkt.
Są też kasy XXL w ludzkich sklepach (nie, biedra to nie jest ludzki sklep xD)
Wtedy też są wspaniałe, ale wtedy też widać, że przeciętny p*lak nie potrafi ogarnąć geometrii i wymierzyć produktów w pudełku na rzeczy


@tellet: nigdy nie będziesz miał prędkości kasowania produktów porównywalnej do Pani na kasie, kasującej z taśmy, nawet nie próbuj, tylko się skompromitujesz. W tym przypadku geometria nie ma nic do gadania.
@Arbuzlele: rzadko jestem w Biedzie i Lidlach, ale rozwala mnie jak po tym jak ktoś głośno zaproponuje: "czy może Pani zadzwonić na drugą kasę" i pracownica już zbliża się otworzyć kolejną kasę to zawsze następuje jakiś zażarty bój o zaklepanie jak najlepszej pozycji przy jednoczesnym maskowaniu swoich niecnych zamiarów.
Prawie zawsze Ci ostatni z kolejki płynnym krokiem przeskakują jako pierwsi, zza regału z Neotoolsami ze 2 przyczajone osoby też dołączą mimo,
@23kulpamens: ale nadrobię przy płatności bo przyłożę telefon i cześć.
W dodatku widzęcene po jakiej co wchodzi, a nie jak przy babie na kasie "ojej weszła zgrzewka a miało jedno", jak już odejdziesz i sprawdzisz paragon, wtedy to nie stracisz 15 minut na szukanie kierownika xD
ale nadrobię przy płatności bo przyłożę telefon i cześć.

W dodatku widzęcene po jakiej co wchodzi, a nie jak przy babie na kasie "ojej weszła zgrzewka a miało jedno", jak już odejdziesz i sprawdzisz paragon, wtedy to nie stracisz 15 minut na szukanie kierownika xD


@tellet: Telefon możesz przyłożyć przy każdej kasie, nic nie nadrobisz. Przy kasie z kasjerką masz wyświetlacz z listą produktów dla Ciebie, jak i dla kasjerki. Kasy