No post mirka z wczoraj na temat #rak mnie #!$%@?ł w atomy. Może dlatego że jestem w bardzo podobnej sytuacji ze swoją różową - młodzi, sporo planów, zakochani, nikt nie zastanawia się nad tym co by było gdyby nagle ktoś z nas odszedł. To również mój pierwszy i na szczęście jedyny związek.
Od wczoraj gdy przeczytałem posta ciągle mam go w bani, i w sumie dochodzę do wniosków że gdyby nie to że mamy psiaka którym musiałbym się zaopiekować - to w takiej sytuacji #!$%@?ąłbym magika najprawdopodobniej.
@LuzikSebastian: czemu uważasz, to za słabość? Do magika potrzebna jest duża odwaga. Wyzywabie ludzi, którzy chcą popełnić magika jest dopiero słabe. Tacy ludzie potrzebują wsparcia, a nie dobijania.
Od wczoraj gdy przeczytałem posta ciągle mam go w bani, i w sumie dochodzę do wniosków że gdyby nie to że mamy psiaka którym musiałbym się zaopiekować - to w takiej sytuacji #!$%@?ąłbym magika najprawdopodobniej.
#depresja #przemyslenia #przemysleniazdupy
Komentarz usunięty przez autora Wpisu