Aktywne Wpisy
pieknylowca +517
W Polsce to super bulwersujące zachowanie oczekiwać od kogoś żeby mówił po polsku ew angielsku. W Polsce przybysze powinni moc porozumiewać się w swoich ojczystych językach a głupie polaczki powinny skakać wokół nich i się uczyć bo im więcej języków znasz tym bardziej jesteś europejski. Tymczasem we Francji są ci w stanie wprost powiedzieć że jesteś we Francji i masz mówić po francusku i nikt nie będzie się nawet starał rozmawiać z
cacyyy +10
#niemcy #ruchdrogowy #samochody Hej. Jadę do Niemiec własnym samochodem, i będę podróżował po kraju dość sporo. Czy zasady ruchu drogowego, i oznakowanie są takie same jak w Polsce? Czy są rzeczy nie spotykane u nas? Na coś szczególnego zwracać uwagę? Wszelkie pomocne informacje mile widziane.
- "dzwonek jest dla nauczyciela"
- "to nie jest sprawdzian, to jest kartkówka" // kiedy regulamin szkolny zakazywał robienie więcej niż 2 sprawdzianów dziennie
- "nie obchodzi mnie kto zaczął ...."
- obowiązek "pracy na rzecz szkoły", który w praktyce dotyczył największych przegrywów, którzy chowali się po kątach i nie byli dostatecznie "uspołecznieni"
X lat temu ewentualne zniesienie prac domowych doprowadziło by pewnie do sytuacji w stylu gadki "to nie jest praca domowa, to tylko dobrowolne zadanie, którego jak nie zrobicie to obniżę wam ocenę na semestr"
#podbaza #pracadomowa #edukacja
@DynPydro:
Tutaj akurat nie rozumiem.
Za moich czasów w "pracę na rzecz szkoły" wkręcały się właśnie największe dynamiczniaki, bo zazwyczaj wiązało się to z jakąś-tam możliwością unikania lekcji.
@RandomowyMirek : a u mnie polegało to na zostawaniu po lekcjach i sprzątaniu np. szatni. Tak się "nagradzało" niedostatecznie zaangażowanych, czasami też to była forma kary za złe zachowanie. Chyba nie muszę dodawać, że żaden bad-boy obdarzony tym zaszczytem nigdy mu się nie poddawał, a jedynymi którzy zostawali