Wpis z mikrobloga

Jaka jest w ogóle obecnie agenda tej śmiesznej partii?? Przecież likwidacja prac domowych jest absolutnie "wolnościowym" postulatem XD Kolejny dowód na to że zamknięty umysł konserwatysty nigdy nie idzie w parze z liberalizmem.
Już pomijam ten absurdalny argument, że likwidacja prac domowych dla dzieci z klas 1-3 będzie oznaczała konieczność korepetycji XD

#polityka #konfederacja #bekazkonfederacji #edukacja #nauczyciele
Amatorro - Jaka jest w ogóle obecnie agenda tej śmiesznej partii?? Przecież likwidacj...

źródło: 2024-01-20_11h31_58

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
@Amatorro: Ale Wipler w większości ma racje. Stres i obciążenie psychiczne dzisiejszych dzieci wynikające z kultury lewica chce zmniejszyć przez zniesienie zadań domowych. To strasznie uderzy w edukację, a głównego problemu nie rozwiąże.

Należy jednak zaznaczyć, że prawica w tym konfederacja nie ma żadnego pomysłu co zrobić, a nawet nie potrafi zidentyfikować co jest przyczyną problemów dzieci.

I nie to nie jest wolnościowy argument przy nie wolnościowych szkołach. Ale to nie
  • Odpowiedz
@Dragonan: Jak zniesienie prac domowych uderzy w edukację?
To jeszcze miało sens jak odrobienie pracy domowej wymagało wzięcia tej przysłowiowej encyklopedii, znalezienia odpowiedzi oraz jej zapisanie. Teraz w dobie internetu oraz modeli generatywnych jest to bez sensu. O ile moim zdaniem dzieci powinny pisać czasem długie formy pisemne które są zbyt czasochłonne na jedną lekcje tak 95% zadań domowych nie ma kompletnie żadnego sensu poza dokładania stresu i zabierania dzieciństwa dziecka.
  • Odpowiedz
  • 12
@Schwarzenberger @Dragonan: Ja tak od 5 klasy podstawówki nie robiłem już żadnych w domu zadań nie licząc tych długoterminowych (napisanie opowiadania, jakiś projekt techniczny itd - takie rzeczy na pewno nie znikną i dobrze, chociaż chatgpt wywraca część z nich do góry nogami). Takie łupanie zadań w domu uczy dzieci przede wszystkim kombinowania, oszukiwania, a kujonom odbiera cenny czas w domu w pogoni za absurdem ocen. Do pracy codziennej w domu
  • Odpowiedz
@Dragonan Konfederacja najlepiej chciałaby wrócić do tego tradycyjnego konserwatywnego modelu gdzie nauczyciel lał drewnianą linijką po łapach, a ojciec jeszcze w domu poprawiał pasem.
  • Odpowiedz
@Amatorro: agendą tej partii nie jest merytoryka, tylko tzw. kontrarianizm, bycie przeciwko wszystkim. Jeśliby rząd zaproponował wprowadzenie większej ilości prac domowych, to również byliby przeciwko.
Ich strategia polega na sprzeciwianiu się. Chyba że mówimy o PiSie. Wtedy bierzemy wszystko z połykiem. :)
  • Odpowiedz
@galicjanin: Czy aż tak to nie wiem. Na pewno poprzez narodowców jako całość są bardziej konserwatystami niż wolnościowcami.

@Izuberton Jest to jedna z metod nauki. W tym całym procesie właśnie uczysz się tego materiału. I z czego niby wynika ten stres? No z tego, że jednak jeszcze nie zrozumiałeś materiału i zrobiłeś błędy. Prac domowych rzeczywiście może nie być. Nauczyciele mogą sprawdzać tę wiedzę na każdej lekcji robiąc kartkówkę. Stres mniejszy
  • Odpowiedz
  • 7
@Dragonan: Jeszcze 20 lat temu w pracy promowano wiedzę. Ten kto najwięcej wiedział miał szansę na dobrą robotę. Te czasy się zmieniły. Teraz wiedza jest mało użyteczna, bo masz ją całą w swojej kieszeni w dowolnym momencie. Liczą się umiejętności. Powtarzalne zadania domowe, które mają właśnie za cel "wbicie" czegoś to śpiew przeszłości. Poza tym powiedz mi jak podejdzie obecny nastolatek do na przykład zadania: opisz krótko (pół strony) kampanię rosyjską
  • Odpowiedz
@Amatorro: "pogłębi różnice w jakości edukacji otrzymywanej" xD No faktycznie, zajebiste otrzymywanie edukacji, machnij 10 zadanek na chacie, byle rychło. Jak system edukacji nie jest w stanie przekazać podstawowej wiedzy i umiejętności przez 5-6 godzin dziennie i kilka lat bez zadawania prac domowych, to mamy w nim znacznie głębsze problemy niż prace domowe.

A zmartwienie wolnościowca o wyższy poziom edukacji prywatnej, która istnieje w dużej mierze po to żeby właśnie go
  • Odpowiedz
A może trzeba by wybrać losowo np. 50 szkół w Polsce, gdzie wprowadzono by taki pilotażowy program na dwa lata. Zrobiliby ankietowe badania dzieciakom, żeby wiedzieć, które grupy społeczne, charaktery, uzdolnienia itd. jak sobie radzą. Potem sporządzić porządną analizę statystyczną, zrobić wykresy. I na koniec wyciągnąć jakieś konkretne wnioski?
A nie, czekaj, wprowadzimy to na chłopski rozum tak, jak gimnazja, mundurki, a potem się zobaczy. I znów będzie kwik jak za czasów
  • Odpowiedz
  • 7
@obserwator_nsa: Wiadomo, dzieci są różne i u każdego działa co innego, ale jeżeli Fizyka i Chemia nie są ich pasją to po co kuć jakieś wiązania kowalencyjne spolaryzowane schematy reakcji na pamięć? Gwarantuję Ci że ta wiedza 99% uczniów się nigdy nie przyda a 90% nie będzie jej pamiętać po maturze. Trudno ją również nazwać "wiedzą podstawową". Zadedykuję Ci tego screena
Amatorro - @obserwator_nsa: Wiadomo, dzieci są różne i u każdego działa co innego, al...

źródło: 2024-01-20_13h00_03

Pobierz
  • Odpowiedz
A kompletna bzdura. 90% to może miało takie epizody w życiu. Mniej niż 10% uczniów może spisuje większość zadań. Większość jednak jakieś 70% zadań odrabia.


@Dragonan: oczywiście tych danych nie wziąłeś właśnie z dupy? Prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Amatorro: Zadania domowe w pierwszej części mojej edukacji kojarzyły mi się z typowym robieniem statystyk żeby uczniowi podnieć ocenę roczną. Przynieść 10 "rysunków", aby przykryć jedynkę ze sprawdzaniu, co by nauczyciel miał lepsze wrażenie o Tobie w czasie wystawiania ocen. W drugiej części wprowadzono "średnią ważoną" to nie warto było robić zadań, bo miały najniższa wagę i mogłeś nic nie robić przez cały rok, o ile miałeś dobre/poprawne oceny ze sprawdzianów.
  • Odpowiedz
@Amatorro: a u nas w szkolnictwie wszystko zostanie po staremu xD testy, testy i jeszcze raz testy.

I nie zgodzę się, fizykę, chemię czy matematykę się nie kuje, tylko uczy żeby zrozumieć. A zadania domowe pozwalają usystematyzować tą wiedzę. Rozprawki na polskim też uczyły budować argumentację, rozwijały umysł. Zadanie domowe z języków obcych też są przecież potrzebne.
  • Odpowiedz