Aktywne Wpisy
Kopyto96 +345
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +73
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
- jestem bezrobotna
- od 4 albo 5 lat nie trzymałam nawet za rękę, nie byłam w jakiejkolwiek relacji z nikim
- wszyscy ludzie których kiedyś uważałam za przyjaciół poszli w siną dal
- gdyby nie starzy to posiłki jadałabym tylko u brata Alberta
- mimo to nadal nie schudłam
- siedzę na wykopie
Z rzeczy pozytywnych:
- zaczęłam studia, na których mi zależy i które mnie interesują na dobrej uczelni
- wyprowadziłam się z toksycznego domu i okazało się, że jestem w stanie to przeżyć
- byłam po raz pierwszy na siłowni i było fajnie (ale tylko raz bo nie mam pieniedzy na karnet)
- cały czas kontynuuję terapię
- wychodzę ze strefy komfortu
- mam jakąkolwiek nadzieję na przyszłość
#niewiemjaktootagowac #damskiprzegryw #depresja
podstawowe zrodlo dochodu: moi starzy
wczesniej mialam troche oszczednosci, ktore uzbieralam pracujac na etat i mieszkajac w domu rodzinnym
to wystarczylo mi na 2/3 mies. poszukiwania pracy
nastepnie w grudniu troche przepracowalam wiec w styczniu dostalam jakies grosze
w styczniu tez troche pracowalam, za co dostane w lutym no
@njdnsjdnjs: idź do pracy na 1/5 etatu i będziesz mieć Multisport.
Komentarz usunięty przez autora