@bidzej trochę mało kilometrów na diesla, przez pół roku w polskim klimacie będzie jeździł niedogrzany, a dojazd do miasta czy po mieście te 7km? Może uda Ci się znaleźć Clio z litrowym silnikiem i fabrycznym LPG.
@SuperBasshunters: ja mam diesla mam 6km do pracy, silnik pracuje między 9 a 11 minut bo tyle zajmuje mi dojazd z i do pracy. Poza tym na weekendy raz pochodzi z 16-20 minut. no i raz dwa razy w roku większa trasa i w sumie tyle pomijając jakieś wyjątki. Pali mało, nic się nie dzieje złego. zimą w mrozach jakieś 6.5-6.9L i nie więcej, w lecie 5.8 -5.9L i nie
@Maksymilian_Gaigerfrost w nowych autach w dieslach zapychają się klapy wirowe, DPF w niektórych modelach. W tej cenie benzyniak i tak będzie małej pojemności to i też ekonomiczny będzie.
@SuperBasshunters: ale i tak ten temat to prowokacja bo niżej jest taki sam napisany wcześniej przez zielonkę i jest skopiowany cały jedynie rocznik zmieniony i przebieg.
miałam już sąsiadów jarających na balkonie fajki i blanty, trzymających tam niezamykające japy papużki, dzieci i psy, ale gość używający co drugi dzień na balkonie frytkownicy to nowa jakość
Minimum 2020 r.
Maksymalnie 50 tys.przebiegu
Reszta dowolna. No może żeby był w miarę możliwości ekonomiczny.
Jakie macie propozycje? Na jakie auta rzucić okiem?
#motoryzacja #samochody
Komentarz usunięty przez autora
Pali mało, nic się nie dzieje złego. zimą w mrozach jakieś 6.5-6.9L i nie więcej, w lecie 5.8 -5.9L i nie
@Maksymilian_Gaigerfrost: no niestety nie. Do tego dochodzi SCR i DPF.
owszem.