[bereavement]

#anime #animedyskusja
Tamayura
Rodzaj: Serial TV, Filmy, OVA
Studio: TYO Animations
Reżyseria: Satou Junichi

Jakieś foto kurde ten?

Sawatari Fuu to dziewczyna która od małego interesowała się fotografią, którą podłapała od swojego ojca. Po jego nagłej śmierci porzuciła ją żyjąc w niepewności starając się zapomnieć o traumatycznym przeżyciu. Po przeprowadzce do znanego jej miasta, spotyka swoich dawnych przyjaciół a wraz z nimi, siłę by móc wrócić do dawnej pasji. W zwyczaju iyashikei ma wywoływać "efekt leczenia" przedstawiając oglądającemu same słodkie obrazki, cieszących się życiem ludzi, poświęcających się zabawom lub rajsko żyjąc we własnych Shangrli-Lach. Tamayura różni się tym, że efekt leczenia występuje nie tylko u widza ale również u głównej bohaterki, a sam proces jest podróżą, która powoli płynie do przodu. Odnajdując swoje zapomniane hobby odkrywa jak potrafi ono łączyć ludzi a dla niej jest to sposób na unieśmiertelnienie pamięci o swoim ojcu.

Zgodnie z doktryną CGDCT mamy tu dziewuszki zajmujące się swoimi pasjami. Fuu, pseudonim operacyjny "Potte" jest bardzo nieśmiała, mimo tego udało jej się zdobyć paru przyjaciół, wyrazistych w dodatku. Wsród nich mamy cichą Maon, która lubi sobie gwizdnąć(?) ma też pociąg do sztuki, Norie - pełną energii dziewczynę której obsesją jest pieczenie słodkości i ...młodszy brat Fuu i stanowczą Kaoru, która próbuje trzymać ją w ryzach i wiele innych. Charaktery naszej paczki dziewczyn pozwalają na naturalnie ciekawe interakcje, Norie w szczycie swojego ADHD coś tam świruje, Kaoru klepie ją po mordzie żeby się ogarneła, Maon i Fuu stoją obok i patrzą się jak na debili. Energia wydzielana przez ich figle jest zaskakująco duża, ale kiedyś się wyczerpuje a element iyashikei jest elegancko wpleciony gdy dziewczyny wspominają swoje harce przy zdjęciach, herbatce i ciasteczkach. Iyashikei'owa doskozza. Naturalnie jest to seria ciągnięta przez postacie, dziewuchy nasze po prostu przeżywają szkołe średnią, podróżując co nieco i organizując wioskowe eventy, a poważniejsze fabularne beaty pojawiają się gdzieniegdzie.

Dla fana iyashikei i SoL Tamayura to pozycja obowiązkowa, która jest wzorem, kuluminacją doświadczeń mistrzów tego gatunku. Za serie odpowiedzialny jest Satou Junichi, weteran iyashikei, SoL a wcześniej i shoujo, reżyser ten pracował nad takimi tytułami jak Aria i Amanchu, możemy spodziewać się podobnej jakości. Zaryzykuję twierdzenie, że jest to najlepsze anime tego rodzaju chociaż z początku tak może się nie wydawać. OVA troszkę pokiereszowała chronologię zdarzeń i pierwsze spotkanie z serią może być dziwne, niemniej jednak warto pochylić się nad tą bajką a odwdzięczy się nam gigantyczną ilością tego co obiecuje.

[Petrius]

@bereavement: brzmi nieźle, zapisuję