Wpis z mikrobloga

Hejka mirki, jestem za granica i za kilka dni czeka mnie jazda 1500 km do Polski. Problem jest taki, że jakieś 3 tyg temu (tydzień po badaniach technicznych - wynik pozytywny) zauważyłem zapadający się pedał hamulca i problemem okazał się brak płynu hamulcowego. Dolalem z 200 ml i kilka dni temu znów to samo pedał hamulca luźniejszy i brakowało z 150 ml do pełnego zbiornika. Jak nie ma płynu to hamulec dalej działa tylko niżej pedał schodzi i zauważyłem , ze płyn schodzi do pewnego poziomu i potem spokoj. #

Teraz mam zagwostke, bo musze jechac za kilka dni do Polski i nie widzi mi sie zostawiać samochodu na warsztat, ale z drogiej strony nie chce jechac na cepa.

Co byście zrobili? Kupić płyny i co jakiś czas dolewać?

#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa
  • 6
  • Odpowiedz
@xdddddhahah: zależy, ja jestem doświadczonym kierowcą i pojechałem TK-Lauffen-TK, jak się okazało - na dziurawym przewodzie hamulcowym. Ale praktycznie nie hamuję jak jadę w trasie. Weź też pod uwagę, że sprzęgło działa na płynie hamulcowym
  • Odpowiedz
@xdddddhahah
A tak serio ,to jedź z tym do mechanika ,należy koniecznie ustalić źródło wycieku, jak pedał zrobi się miękki w trakcie nagłego hamowania to po zawodach.U mnie kiedyś wywaliło płyn na wysprzegliku od sprzęgła i to ono przestało działać. Taka jazda to ryzyko i proszenie się o kłopoty.
  • Odpowiedz
@xdddddhahah myślę że ogarnięty nastolatek by wiedział co robić a nie pytał na wykopie. Chcesz ryzykować życie czy zdrowie przy awaryjnym hamowaniu? Spokojnie dojedziesz w 99 % przypadków a co jeśli trafi ci się ten jeden procent i zabijesz kogoś?
  • Odpowiedz
płyn schodzi do pewnego poziomu i potem spokoj


@xdddddhahah: W zbiorniczku masz tak naprawdę dwa przedziały (jeden z przodu, drugi z tyłu), widzisz zapewne lepiej ten z przodu, a wyciek masz pewnie z tego obwodu z tyłu zbiorniczka.
Do poziomu przedzielenia zbiorniczków widzisz jak spada, a potem po prostu już tego nie widzisz.

Jak nie ma płynu i "schodzi niżej", to hamujesz tak naprawdę jednym obwodem - tylko dwoma kołami.
  • Odpowiedz
@xdddddhahah: wyprawa z uszkodzonym układem hamulcowym ,który jest obiegiem zamkniętym, nie wchodzi w grę. Jedno hamowanie przy prędkości autostradowej może doprowadzić do tragedii. Trzeba jak najszybciej kontaktować się z mechanikiem. Bardzo to niebezpieczna sprawa. Płynu nie powinno ubywać ani grama.
  • Odpowiedz