Mirki jestem na procesie Breivika, który wytoczył przeciwko Norwegii. Skarży się, na warunki w więzieniu. Bardzo ciekawy moment w życiu. Zapraszam na kompot! #pokazplecy #swiat #norwegia #breivik
Ps. Zainteresowanych zawołam na nasz filmowy reportaż z procesu.
@cuda_maker czyli jeszcze coś tam czlowieczego z niego zostało. No cóż. Płakać po nim nikt nie będzie. Bo za to, co zrobił, nigdy nie powinien byc dopuszczony w pobliże czegokolwiek, co żyje.
@cuda_maker: Z kryminalisty robią k---a gwiazdora i Ty się też do tego przyczyniasz. Ten chłop powinien wisieć i nikt o nim nie powinien nawet słowem wspominać, bo o to mu chodzi. Pochwal się rodzinom zabitych tym jakże "ciekawym momentem" w Twoim życiu.
@a665321: Ale to nie są moje argumenty za. Wcale nie jestem za przywróceniem tego typu kary. Po prostu taka argumentacja lata. Pisałem, bo może nie znałeś :)
Z dedykacją dla przygłupów uważających "karę" śmierci za karę.
@ab6661: tzn kara śmierci to nagroda, czy jak to rozumieć? Można odnieść wrażenie że bycie zwolennikiem kary śmierci wynika z humanitaryzmu, a pałające żądzą zemstt chcą widzieć długoletnie cierpienie skazanych w izolacji zamiast szybkiego stryczka. Dobrze to chyba nie świadczy o przeciwnikach kś
@Miecz12: nie mógłbyś, to nie siedzenie u twojej mamy w piwnicy z internetem, polo koktą i pizzą dżiuseppe, tylko cztery ściany i ty. czasem mu książkę podrzucą albo starą konsolę (miał ps2, nie wiem jak teraz).
Ps. Zainteresowanych zawołam na nasz filmowy reportaż z procesu.
Bo jest to pewnie najwyższy wymiar kary w Norwegii.
@_gabriel: ja bym tak mógł w izolacji do końca życia
@a665321: aż zaczynam się zastanawiać jak pewną grupę było stać na zabicie 6 milionów ludzi z pewnej innej grupy
@ab6661: tzn kara śmierci to nagroda, czy jak to rozumieć?
Można odnieść wrażenie że bycie zwolennikiem kary śmierci wynika z humanitaryzmu, a pałające żądzą zemstt chcą widzieć długoletnie cierpienie skazanych w izolacji zamiast szybkiego stryczka. Dobrze to chyba nie świadczy o przeciwnikach kś
@Miecz12: nie mógłbyś, to nie siedzenie u twojej mamy w piwnicy z internetem, polo koktą i pizzą dżiuseppe, tylko cztery ściany i ty. czasem mu książkę podrzucą albo starą konsolę (miał ps2, nie wiem jak teraz).