Wpis z mikrobloga

Jak tylko wystartuje program bk 0% zakredytuje sie pod korek. Albo chyba nawet bardziej.
W tym kraju nie opłaca się oszczędzać pieniedzy, zbierać na wkład własny. Liczyć wysokości raty czy mnie stać czy nie. Nie opłaca się przewidywać czy też planować na 5, 10 lat do przodu.
Nie opłaca się być roztropnym.
Biorę na maksa kredyt a jak nie będzie mnie stać na spłatę to będę głośno krzyczał że chce wakacje kredytowe i obniżenie rat.
#nieruchomosci
piteross - Jak tylko wystartuje program bk 0% zakredytuje sie pod korek. Albo chyba n...

źródło: kawalerkazpontecjalem

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@jatojaaniety tego jeszcze w moim planie nie dopiąłem. Ale na pewno znajdą się tacy co nie chcą płacić a chcąc mieszkać. Wystarczy się zebrać i byc medialnym i któraś opcja polityczna na pewno będzie chciała na nas się wybić.
  • Odpowiedz
@piteross: dlaczego w tego typu wpisach zawsze zakładane jest, że ludzie biorący kredyt zaciągają go na maksymalną kwotę, bez wkładu i nie analizując swojej decyzji? Podpisując umowę miałem pełną świadomość tego, że raty mogą wzrosnąć, nie wziąłem nawet połowy tego co mógłbym pożyczyć i dałem sporo większy niż wymagany wkład własny ¯\(ツ)/¯
No i z perspektywy czasu okazało się, że kupno mieszkania było bardzo dobrym pomysłem
  • Odpowiedz
  • 9
@pp93 myślałem że oszczędzając kupie za gotówkę, chwile poczekałem i wyszło mi że mam na dobry wkald własny ale znowu poczkelem i wychodzi na to że kupię beż wkładu własnego, wszytko na kredyt i pojadę se na wakacje i może kupię jeszcze samochód.
Ten kraj I ta waluta to żart. I to nieudany.
  • Odpowiedz
@piteross: trzeba było w takim razie przeanalizować i policzyć, że kupowanie za gotówkę wcale się nie musi opłacać, kiedy musisz ciulać przez lata. Chcesz umniejszać innym, a to Ty podjąłeś niewłaściwą decyzję (tak przynajmniej wnioskuję, czując wyławiającą się z Twojego wpisu gorycz)
  • Odpowiedz
Nie opłaca się być roztropnym.


@piteross: Nigdy się nie opłacało, przynajmniej w takim sensie tego słowa o jakim my myślimy. Nie doszukiwałbym się tu winy polityków czy waluty (umiesz przeglądać kurs np do dolara na przestrzeni ostatnich lat? XD), taka po prostu natura świata.
  • Odpowiedz
  • 1
@pp93 ależ tak, jest dokładnie tak jak piszesz. Unikałem kredytu żeby nie mieć pętli na szyji na 30 lat. Źle liczyłem i myszlem że jak dobrze zarabiam to się uda kupić za gotówkę.
Czekałem z dezycja za długo a moje oszczędności z ciężkiej pracy topniały
  • Odpowiedz
@piteross: no i kolejny raz - skoro dobrze zarabiasz, to dlaczego zakładasz, że spłacałbyś kredyt 30 lat? Masz świadomość, że kredyt możesz spłacić nawet dzień po jego zaciągnięciu? Jeszcze w 2020 roku (nie wiem jak to wygląda teraz) kredyt hipoteczny zaciągano na średnio 25 lat a spłacano około 13 lat. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś spłacił mieszkanie w np 2-3 lata
  • Odpowiedz
@piteross patrzenie na kredyt jak na „pętlę na szyi na 30 lat” zakładając, że masz hajs na nieruchomość lub na dużą jej część jest bez sensu. Masz kasę i dobrze zarabiasz to bierzesz mały kredyt, który Ci nie pogrąża budżetu albo bierzesz większy i nadpłacasz. No a poza tym średni okres spłaty kredytu w PL to 13 lat… Także straszenie widmem uwiązania na 30 lat jak nie bierzesz pod korek i
  • Odpowiedz
Czekałem z dezycja za długo a moje oszczędności z ciężkiej pracy topniały


@piteross: No przegrałeś w tę grę bo nie rozumiesz jej zasad skoro kredyt na nieruchomość to dla ciebie "pętlę na szyi na 30 lat". Pieniądze które ciułałeś wyparowały, czyli można powiedzieć że za frajer tyrałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz