Wpis z mikrobloga

#przegryw patrzcie tu: bylem dynamicznym dzieciakiem, pewnym siebie (bo glupim), mialem znajomych , nikt mnie nigdy nie dreczyl w szkole , nauczciele spoko , rodzine mam normalna niepatologiczna, cwiczylem sporty rozne, dobrze sie uczylem \

i zas kurva wszystko szlag trafil XD ja nie moge nikogo obwinic za to anwet wiec biore cala wine na siebie
nawet lekarze uznali ze to fest podejrzane i nie wierza ze to po prostu moja wina i mi zdiagnozowali schizofrenie
a co jak to moja wina ? wszystko ? od poczatu do konca ? i wcale nie mam tak powaznej choroby ?
ja juz bym wolal chyba miec bo to by mnie chociaz czesciowo usprwiedliwialo
#gorzkiezale #fobiaspoleczna #zalesie
  • 36
  • 1
@LeKosmita: w szpitalu bylem 3 razy i po 2-3 miesiace jednorazowo to mnie obserwowali, badali, jeskies testy rozwiazywalem , gadalem z psychologiem itd i tak stwierdzili ... lekarz co do niego chodze mowi ze na pierwszy rzut oka nie widac po mnie , no ale w szpitalu mi sie dokladniej przyjrzeli
@baton967: jakbym czytal o sobie xD w podstawowce prymusik, ale ludzie mnie lubili, mialem dobrych znajomych, kolezanki rowniez mialem i kontakt z nimi to nie bylo nic dziwnego, wychodzenie codzienne na dwor i brak stresu, po prostu sielanka. a dzisiaj? mam znajomych, ale coraz trudniej mi sie z nimi rozmawia, ciagly overthinking, wyjscie poza dom wiaze sie z permanentnym stresem, o kontaktach z laskami to nawet nie wspomne xD chlop jest