Wpis z mikrobloga

Mirki kupilibyście mieszkanie od ulicy w mieście? Zarezerwowałem wstępnie bo świetna lokalizacja, blisko do centrum i do przystanków, niedaleko park, ale no jedno mnie martwi, że blisko ulicy.

Jaka to ulica? Jakbyście zjechali z jakiejś dwupasmówki w Krakowie, przejechali 500 metrów w głąb i ruch tam jest taki, że tak co 15 sekund przejedzie jakieś auto, więc w sumie nieduży. Ale ważne jest to, że blisko buduje się hotel.

Mieszkanie na ostatnim 6 piętrze. Salon z balkonem od tej ulicy, sypialnia i drugi pokój na drugą cichą stronę osłonietą blokiem.
Zarezerwowałem mieszkanie w przedsprzedaży, aktualna cena wszystkich pozostałych wolnych jest podniesiona o 60-90 tys.

I głowie się, czy nie będzie głośno. Przepierduje?
Ktoś mieszka mniej wiecej na takiej wysokości blisko ulicy i jest w stanie wyrazić opinię? Wiem, że jest to kwestia bardzo indywidualna bo jeden może mieszkać na przeciwko przystanku tramwajowego, a drugiemu potrzeba się w lesie zaszyć, ale liczę na jakikolwiek komentarz z Waszej strony :)

Ech wolałbym na jakimś zamkniętym osiedlu bardziej ale #!$%@? wybór na te czasy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jestem singlem, jeśli to ma znaczenie.

#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #nieruchomosci #dom #pytanie
  • 5
  • Odpowiedz
Mieszkanie przy skrzyżowaniu ze światłami, czy środek ulicy? Z doświadczenia wiem, że pod światłami lubią ustawiać się co jakiś czas wariaci co muszą dobić do 70km/h w kilka sekund. Ogólnie hałas przy aktualnych oknach raczej znikomy gdy się je zamknie, ale ciężko powiedzieć jak będzie to wyglądało przy otwartych. Może warto sprawdzić natężenie ruchu na mapach Google, ewentualnie może są jakieś pomiary natężenia dźwięku dla okolicy na jakichś mapkach typu: https://msip.um.krakow.pl/kompozycje/?config=config_halas_22.json
  • Odpowiedz
@Someguy3517372: ja bym pojechała ram w dzień i w nocy choćby z pomiarem głośności w apple watchu czy czymś. Jeśli obok jest blok inny czy instytucja to bym wlazła na klatkę schodową, nie ma w Polsce osiedla/klatki schodowej na które schludnie ubrany człowiek mówiący "dzień dobry!" Z promiennym uśmiechem nie wejdzie. Ja mieszkałam w mieszkaniu gdzie przy otwartym oknie było w zakresie 40-50 i czasem pojedynczy ryk silnika - długo
  • Odpowiedz
kupilibyście mieszkanie od ulicy w mieście?


@Someguy3517372: tak, to najlepsze mieszkanie. Szum aut sprawia że słuch nie wyostrza się na inne dźwięki, np. te dobiegające od sąsiadów. W totalnie cichym mieszkaniu będziesz słyszał lodówkę, zmywarkę, klape zwrotną w okapie, szum wody płynącej do kaloryferów i mase innych drobnych dźwięków.

Co do okien, to okna nie zapewniają jakieś super izolacji akustycznej. Dodatkowo jeśli będziesz miał nawiewniki to one sa poprostu dziurą
  • Odpowiedz