Wpis z mikrobloga

@razdwatrzy55: Jak chcesz iść w CNC głębiej (programowanie od zera) to możesz najpierw oswoić się z maszyną jako operator. Wbrew nazwie to nie jest wcale proste zajęcie.
Natomiast jak praca w godzinach innych niż biurowe i delegacje Ci nie pasują to w tej branży będziesz miał ciężko (przynajmniej przez pierwsze lata).
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: możesz wyjaśnić w kilku słowach czemu mając .inż (albo nawet magistra, nie wiem co tam konczyles) chcesz się pchać na stanowiska, na które wystarczy technikum albo nawet zawodówka? Nie, że komuś tu ujmuje czy coś, sam mimo zaocznie skończonego mibm byłem kilka lat fizolem ale szcerze nie rozumiem czemu ogarnięte chłopy, które mogą na luzie ogarnąć lepiej płatną i bardziej rozwojową pozycje inżyniera pchają się na fizolskie stanowiska żeby stać
  • Odpowiedz
  • 0
ale szcerze nie rozumiem czemu ogarnięte chłopy, które mogą na luzie ogarnąć lepiej płatną i bardziej rozwojową pozycje inżyniera pchają się na fizolskie stanowiska żeby stać przy maszynie albo #!$%@?ć na trzy zmiany przy utrzymaniu ruchu.

@waskizlo: tez zauważyłem ze prawie wszyscy znajomi pomechatronice zaczeli od UR xD potem teoretycznie mozna po roku isc do biura jako inzynier

a jeżeli zrobisz teraz z siebie fizola to będziesz miał w przyszłości baaaardzo
  • Odpowiedz