Wpis z mikrobloga

Kiedyś ktoś powiedział, że leki psychotropowe nie sprawią, że będziesz szczęśliwy. Sprawią, że będziesz mieć wy.yebane na to, że jesteś nieszczęśliwy, ogólnie nigdy nie byłem za tym żeby stosować leki psychotropowe tak samo jak chodzenie na "terapius" czy psychiatrów bo co to miałoby zmienić w moim życiu? nagle urosnę 10 cm i szczęka mi się zrobi kwadratowa oraz zakola znikną lub wyjdę z mentalcella i poznam szarą "myszkę" i będe żył długo i szczęśliwie ? albo, że więcej motywacji, energii i lepsze samopoczucie będe mieć ? ale do czego motywacji żeby w kołchozie wiecej robić i jednocześnie cieszyć z tego japę ?. Nie wiem może wam pomaga ale ja nigdy nie byłem zwolennikiem brania leków psychotropów czy depresantów skoro jest ITS OVER to jest ITS OVER pigułka nic nie zmieni napiszcie jakie macie doświadczenia może zmienię zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#blackpill #przegryw #depresja #samotnosc #przegrywpo30tce
TTedbundYY - Kiedyś ktoś powiedział, że leki psychotropowe nie sprawią, że będziesz s...

źródło: fghjk

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TTedbundYY: no ja sobie nie wyobrażam żeby taki terapeuta wyleczył albo pomógł autystyka czy innego schizoida.
To jest chyba dobre tylko dla normika ktorego wlasnie rzuciła narzeczona
  • Odpowiedz
@TTedbundYY: Jako ludzie potrzebujemy odpowiedzi, potrzebujemy nadziei że jest jakieś lekarstwo. Moim zdaniem takie leki to po prostu odpowiedź na zdrową reakcję człowieka który spostrzegł że znalazł się w nieprzyjemnym miejscu, w dość niesprzyjających okolicznościach. Zagłuszenie problemu to nie jego rozwiązanie, zresztą im człowiek głębiej patrzy tym coraz bardziej wątpi że są jakieś realne rozwiązania. Przy odrobinie szczęścia do niektórych prawd możemy się przyzwyczaić o ile mamy chęć do walki
  • Odpowiedz
Kiedyś ktoś powiedział, że leki psychotropowe nie sprawią, że będziesz szczęśliwy.


@TTedbundYY: Leki mogą sprawić np, że: dana osoba się nie zabije albo że będzie mogła zasnąć, potem wstać z łóżka i podejść do terapii. W ogóle skąd przeświadczenie, że leki powinny magicznie sprawić, że będziesz "szczęśliwy".

psychiatrów bo co to miałoby zmienić w moim życiu? nagle urosnę 10 cm i szczęka mi się zrobi kwadratowa oraz zakola znikną lub wyjdę z mentalcella i poznam szarą "myszkę" i będe żył długo i szczęśliwie
  • Odpowiedz
no ja sobie nie wyobrażam żeby taki terapeuta wyleczył albo pomógł autystyka


@analboss: Dlatego, że zaburzenia takie jak autyzm się diagnozuje i leczy głównie w dzieciństwie.
  • Odpowiedz
To jest chyba dobre tylko dla normika ktorego wlasnie rzuciła narzeczona


@analboss: No ludzie mają różne problemy, fobie, PTSD, zaburzenia lękowe, dzieci alkoholików itd i terapia im pomaga funkcjonować. Jeżeli twoim problemem jest to, że "nie mogę znaleźć dziewczyny" i nie masz żadnych zaburzeń psychicznych to terapia jest w stanie pomóc w ograniczonym stopniu. Co nie znaczy, że jakiś problemów by nie pomogła rozwiązać. Tylko trzeba zmienić swoje nastawienie czego
  • Odpowiedz
  • 2
@typowyWykopekMizogin

@TTedbundYY Jeśli jesteś „przeciwny” lekom to znaczy że nigdy ich nie potrzebowałeś.


Dokładnie. A Wam nigdy psychiatra czy terapeuta nie zwraca uwagi, że macie obsesję na punkcie posiadania dziewczyny? Wiele osób żyje w samotności latami i nie jojco na wykopie, że żadna ich nie chce.

Tabletki Was k---a nie zmienią, bo są dla ludzi chorych i leczy się nimi choroby, a nie spełniają życzenia.
  • Odpowiedz