Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci współczuję wszystkim młodym, którzy nie dostali od rodziców własnych 4 kątow, tylko muszą się zadłużać po same kule na całe życie na apartamenty 40m2. Lata 80 i 90 to były piękne czasy. Za 4 przeciętne pensje rodzice kupili działkę budowlaną w powiatowym, pobudowali dom 200m2 bez żadnych kredytów, systemem gospodarczym w ciągu 10 lat. W latach 80 dostali od zakładu pracy mieszkanie w wielkiej płycie 56m2, które wykupili na własnosc pod koniec 2000r za 8 koła. Dzięki temu, żyje dziś na swoim bez kredytów i zmartwień o jutro. Dla mnie dziś, zaciąganie kredytów na mieszkanie to jakaś abstrakcja, to niebywale, że tak podstawowe dobra jak własny dach nad głową, to lata wyrzeczeń i stresu. Piękne to były czasy nie zapomnę ich nigdy.
  • 27
  • Odpowiedz
@Szakalio: Niektórzy spadkowicze sami dla dzieci zgotuja taki los bez wlasnego mieszknia bo tatuś czeka od 2017 na spadki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Więc po latach będą spadkowicze pokoleniowi na wykopie.
  • Odpowiedz
@Szakalio: ale nikt nie przeszkadza dzisiaj robić tak samo. Wystarczy konsumować tak samo jak wtedy i się bez kredytu uzbiera ile trzeba. Kupować kapustę i ziemniaki, a nie żadne tam pomidory i paprykę, kurczak taki jak wtedy, w kolorze zimowego warszawskiego nieba a lepiej to konserwy, wykańczać mieszkanie brązową tapetą i kafelkami 10x10cm. Ajfon? Smarfon? Xbox? Zapytaj rodziców czy coś takiego mieli. Samochód? Też wątpię. O dietach pudełkowych, ubraniach z markowych
  • Odpowiedz
pobudowali dom 200m2 bez żadnych kredytów, systemem gospodarczym w ciągu 10 lat.


@Szakalio: w dzisiejszych czasach jest dużo łatwiej zbudować dom w systemie gospodarczym w ciągu 10 lat niż wtedy xD z resztą wtedy panował zupełnie inny styl zycia ludzie szli do pracy 6-14 wracali jedli obiad i szli budować samodzielnie swój dom po pracy, a pustaki produkowało się w szopie z żużlu i popiołu, a nie kupowało w sklepie. W
  • Odpowiedz
W latach 80 dostali


@Szakalio: W latach siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych można było zostać kandydatem na członka spółdzielni mieszkaniowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po kilku latach zostawało się członkiem, a po kolejnych 10 można się było cieszyć swoim własnym M. Oczywiście trzeba było mieć wkład i wpłacać na książeczkę mieszkaniową.
  • Odpowiedz
  • 1
@Szakalio: taka ciekawostka: zdecydowana większość kredytów hipotecznych w Polsce spłacana jest w mniej niż 10 lat. Nie znam nikogo, kto by żałował wzięcia kredytu w ciągu ostatniej dekady. Większość go już dawno spłaciła, a nieruchomość zyskała x-dziesiąt % na wartości w międzyczasie.
  • Odpowiedz
  • 0
@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: jakby nie patrzeć na komunę, to większość "cywilizacji" w Polsce powstała za niej. Dziś nie lada wyczynem jest budowa elektrowni czy huty, a wtedy powstawały taśmowo. Przynajmniej ci co przyszli po komunie mieli co sprzedać za symboliczną 1 zł. Byłeś kiedyś w hucie Katowice? Budowa takiego zakład dziś jest nierealna. Zakład o wartości kilku miliardów, został rozkradziony za drobne jak i większość polskiego przemysłu. Jakby nie patrzeć na tamte czasy,
  • Odpowiedz