Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #seks

Pytanie głównie do różowych głownie. Czy tez tak macie ze z wiekiem macie coraz mniejsze parcie na zwiazki? Jestem różowym, lvl 28, bylam w kilku związkach, ostatni poważny 4 letni zakończyłam w maju, od tego czasu spotykałam się z jednym typem(przez 2 miesiace), ale w zasadzie nic nie wnosiło to do mojego życia, nudziło, wiec zakończylam.
Teraz jestem sama od jakieś czasu i jest pytke, robie wreszcie co chce, mam dużo czasu dla siebie, spełniam się w kilku dziedzinach itp. I totalnie nie mam ochoty poznawanie facetów.

Druga sprawa to spadek libido. Uprzedzając pytania, dbam o zdrowie plus raz w roku robie sobie szereg badań profilaktycznie- wszystko w normie. Morfologia , tarczyca, hormony, cholesterole, witaminy- wszystko super. Kontrola u gina tak samo- zdrowa jak kuń.

Co do tego libido to nie tak że nie mam ochoty na seks, bo mam, ale tak jak powiedzmy do 26 roku życia miałam mega ochotę na seks, albo szybo potrafiłam się zauroczyć w jakimś facecie, i fantazjować o nim, czy nawet spotkać gdzieś przystojnego chłopa i wyobrażać sobie jak np wyglada nago albo jaki jest w łożku tak teraz, jak jakiegos fajnego widzę to nie robi na mnie żadnego wrażenia, nawet jakby był bóg wie jakim adonisem xd

Taka mała rozkmina tylko, ciekawi mnie czy też tak macie, czy moze w drugą stronę, macie większe parcie na związki, seksy



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: grap32
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 13
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Jestem rok sama, zakończyłam nieudany 4 letni związek, co prawda lvl 24 prawie, ale całkowicie podzielam Twoje odczucia
Jedynie libido zostało mi duże, ale świetnie radzę sobie z nim sama
  • Odpowiedz
Pytanie głównie do różowych głownie. Czy tez tak macie ze z wiekiem macie coraz mniejsze parcie na zwiazki?


@mirko_anonim: Przechodzisz coś co każdy normalny chłopak który dostanie kosza przechodzi mniej więcej na etapie szkoły średniej. Czytaj : przestałaś uzależniać swoje szczęście od bycia z kimś w związku, jakby to napisać wychodząc ze szkoły ogarniasz, że trzeba robić swoje i się nie przejmować bo tych Kasiek i Martyn od których dostałeś kosza
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jak nie masz parcia na dzieci to i na związki też nie, ma to swoje plusy i kobiety lepiej sobie radza z libido, bycie samemu ma plusy jak mowisz, spoko zwiazek git ale nie tak latwo stworzyć
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Ja po 20tce miałam ochotę na seks ze dwa razy na miesiąc, w związkach i jako singielka, teraz mam 29 i właściwie nigdy nie pamiętam o seksie, masturbacji tez nigdy duzo nie było. Jak mnie najdzie ochota to pójdę do łóżka z jakimś ciachem z tindera, nie wykluczam że mi się zachce na kilka miesięcy jeśli się zauroczę, ale na pewno nie mam ochoty wchodzić w stały związek
  • Odpowiedz
Ale chętnie wejdę w związek z jakimś normalnym facetem który umie żyć bez seksu


@mirko_anonim: haha wybierz jedno z dwóch - albo normalny, albo umie żyć bez seksu

generalnie czytając ten wątek, to widać że większość różowych to jest sama parę miesięcy i nie ma pojęcia o samotności ciągnącej się latami, tak więc można śmiało olewać te ich gadanie - czas pokaże na ile długo wystarczy im do życia pasja, kot,
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): > Anonim (nie OP): Ja po 20tce miałam ochotę na seks ze dwa razy na miesiąc, w związkach i jako singielka, teraz mam 29 i właściwie nigdy nie pamiętam o seksie, masturbacji tez nigdy duzo nie było. Jak mnie najdzie ochota to pójdę do łóżka z jakimś ciachem z tindera, nie wykluczam że mi się zachce na kilka miesięcy jeśli się zauroczę, ale na pewno nie mam ochoty
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Dietetyq: akurat tu się mylisz bo większość moich znajomych ma dzieci, są zaręczeni, lub w małżeństwach i patrząc na nich lub ogólnie ludzi dookoła to widzę że kompletnie nic nie tracę. Dzieci nienawidzę i godzina z nimi przyprawia mnie o #!$%@? i ból głowy. Więc ich mieć nie będę na 100%

za to w związkach się duszę i czuje ograniczana, bez znaczenia jak dobry i wyrozumiały
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Wokół mnie pełno par z dziećmi, ja jestem ciocia dla wszystkich, kłopoty w pracy to częstość. Singielką jestem od 11 lat, z przerwami na jakąś odskocznię niezobowiązującą. Zachowań kompulsywnych nie mam, a nawet gdybym miała, to i tak nie było by w nich nic złego, o ile nie wpływałyby na wolność innych osób. Ale na szczęście nic się nie dzieje, jestem spokojną nieimprezową osobą, domatorką z okresami podróży
  • Odpowiedz