Wpis z mikrobloga

Czasami sobie siadam w fotelu, patrzę z mojego okna na tętniącą życiem stolicę i zastanawiam się jak to jest mieszkać tak na stałe w powiatowej Polsce B, gdzie nawet nie ma Ubera ani dostawy jedzenia, a na Tinderze są dwie dziewczyny w promieniu 30km?
Żyje z Was ktoś Mireczki w takim miejscu? Jakie to uczucie?

#nieruchomosci #polska #pytanie #kiciochpyta #warszawa #patologiazewsi #tinder
  • 25
@borjaki: nie no, w takim czymś to ja bym żyć nie chciał. Biednie i staromodnie w mojej ocenie. Dobrze, ze tego willą chociaż nie nazwali. ( ͡° ͜ʖ ͡°) U mnie to jednak będzie dużo bardziej luksusowo, bo aktualnie dom w budowie. Na mieście jadam sporadycznie, ale to dlatego, ze samemu hobbystycznie gotuje na dość wysokim poziomie. To moja pasja i nieskromnie powiem, ze mało która restauracja
@enten: nie masz pojęcia o czym piszesz. Chyba dawno w żadnym mieście powiatowym nie byłeś. U mnie w mieście powiatowym jest kilka galerii handlowych, marketów i dyskontów spożywczych to nawet nie zliczę xD bo z 30 jak nie więcej - Dino, Lidle, Biedronki itp. , kina, kręgielnie, restauracje najróżniejsze, brakuje może trochę klubów, bo jest tylko kilka barów/klubów dla młodych. Może z 5 łącznie. Ale dla ludzi po 30rż, którzy mają
i to jest niby mało w jakiejś dziurze na podlasiu, mazurach czy podkarpaciu? Zapominanice, że 5k w takim miasteczku, a w dużym mieście, to jest co innego.


@technojezus: to wszystko zależy jeśli zaczynasz życie nie mając zupełnie nic to tak 5k to jest mało nawet jak na miasto powiatowe bo żeby kupić jakąś nieruchomość czy coś to nadal sporo kosztuje nawet w powiatowym. Jeśli masz gdzie mieszkać to nawet w wojewódzkim
To bait?


@enten: nie, sam mieszkam w takim miasteczku.

No tak tsamo jak z Tinderem - 2 pizzerie i kebab na krzyż. Sorry ale nie wmówisz mi, że z gastronomią w małym miasteczku jest lepiej niż w dużym wojewódzkim.


A co to za problem jak w promieniu kilkudziesięcy km masz miasto wojewóddzkie i kilka miast +40k osób xD? W moim miasteczku mam 6 kebabów, 5 pizzerni, 2 burgerownie chińczyka i nawet
@zeszyt-w-kratke: xdddd chłopie moja koleżanka zarabiając 4300zł netto dostała normalnie kredyt na mieszkanie xddddd No litości ludzie. A na wykopie czy gdzieś indziej mi próbowano wmawiać, że jak minimum 10k nie zarabaisz, to kredytu nie dostaniesz. Wy życia nie znacie

Jak masz z kimś mieszkać i zarabiacie te +-5000 netto, to bez problemu nawet na wynajmie będziecie mieszkać