Wpis z mikrobloga

@Oskarek89: i co w tym nielogicznego ? Jeżeli obydwie stacje były zajęte to podjechały do pierwszych dostępnych a nie tak jak prawdziwy #niebieskipasek czeka aby mieć węża z tej strony z której wlew do baku. Taki wąż ma wystarczającą długość aby obejść z nim praktycznie każdą osobówkę.
  • Odpowiedz
@Oskarek89: a ja to widzę tak, że to są kobiety które dbają o stan swojego portfela :) Tankując w ten sposób można załapać się na bardzo mały bonus paliwowy - więcej ścieknie do baku po zaprzestaniu tankowania.
  • Odpowiedz
@Oskarek89: Moim zdaniem śmieszniejsze/dziwniejsze jest to, że ludzie (większość z ich to faceci na moje oko) często wolą czekać za tankującym samochodem, niż objechać stację dwukierunkową i podjechać do wolnego dystrybutora z przeciwnego kierunku, aby mieć wlew od strony dystrybutora. Jest taka jedna stacja BP z wjazdem z dwóch stron, auta tankują tak że +- co drugie stoi w odwrotnym kierunku, są dwa wolne miejsca, a taki gość czeka i
  • Odpowiedz
@Nizki: Dokładnie, też mi się zdarza tak tankować jak nie ma wolnego dystrybutora z wężem po mojej stronie. Nie wiem co w tym nielogicznego. Ale już wykopki które w życiu autem nie jeździły plusujo, bo przecież babki za kółkiem to kretynki xD

  • Odpowiedz
@Oskarek89: #wiecznabeka z ludzi, którzy czekają aż ktoś odjedzie żeby zatankować jak obok jest wolne miejsce tylko ze trzeba zatankować tak jak na obrazku. Już któryś raz widzę podobny ból dupy. Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć czemu ktoś się śmieje z takiego tankowania?

@Mordeusz: a nie łatwiej jest po prostu podjechać i zatankować? po co robić jakieś kółka, nawroty? W czym przeszkadza takie tankowanie? 0.o
  • Odpowiedz
@sqim: Pytaj tych co czekają, nie mnie. Ja wolę tankować od strony wlewu i od lat nie zatankowałem ani razu inaczej swojego auta. Ale gdybym miał do wyboru czekać albo zatankować nie od strony wlewu, to tak bym zrobił i nie czekał.
  • Odpowiedz