Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna #izrael

Trochę dysonansu poznawczego (dla wszystkich, którzy się jeszcze nie przyzwyczaili do współczesnych realiów):

- Co sądzisz o tej menorze [zainstalowanej w Kijowie z okazji Chanuki].

- Myślę, że to jest słuszne. Izrael jest po naszej stronie. W tym samym stanie wojny, i [Izraelczycy] nas wspierają.

Jeśli w pewnym momencie Izrael nie przegrywa wojny informacyjnej wystarczająco miażdżąco, ukraińscy faszyści z szewronami IV Rzeszy, SS Totenkopf i "czarnego słońca" (których #naUkrainienie_ma) są zawsze gotowi pomóc swoim żydowskim braciom. Nawet nie zdając sobie sprawy z tego, że coś jest nie w porządku.
smooker - #ukraina #wojna #izrael 

Trochę dysonansu poznawczego (dla wszystkich, któ...
  • 33
@smooker: Bycie debilem nie usprawiedliwia, ignorantia iuris nocet, poza tym taki dysonans wśród odklejonych za mocno na prawo to nic dziwnego, u nas też faszyści brandzlują się do nazistowskiej symboliki, pod którą mordowano Polaków. No i taka różnica że w sumie Ukraińcy używają symboliki pod którą oni mordowali Żydów na przykład ramię w ramię z Niemcami. Bycie ignorantem to nie karta pułapka
@Szalom: a co powiesz o składaniu kwiatów pod banderowskimi flagami przez prezydenta ukrainy? Jak to zaliczyć ? Jak na to mają patrzeć rodziny pomordowanych przez UPA?
to nie są żadni naziści/faszyści, tylko co najwyżej niezbyt mądrzy fani "edgy" symboliki


@Pantokrator: No przecież wprost nie będą przyznawać że Hitler był super a #!$%@? z SS walczyły o Ukrainę i ruskich też dobrze bili. To nie robi wizerunku. Będą mówić tak, jak od 2 lat się często mówi na wykopie- że Hitler to taki śmieszny pan z memów i że w latach 39-45 nie działo się nic złego, a
@GoldaMeir: to jest moja odpowiedź , a raczej ludzi którzy to przeżyli .

Szłam z matką do kościoła na 6 rano. Chodziłyśmy codziennie najpierw do kościoła, potem po chleb. Wchodzimy na rynek. Przed żandarmerią stały dwie ciężarówki odwrócone przodem do kościoła i z nich wyskakiwali Niemcy z karabinami.

— wspomina w filmie „Jedwabne” pani Leokadia Lusińska. Opowiada, że z Niemcami chodził po domach człowiek, który sprowadził się do Jedwabnego w 1935