[peanut_whu]

To zdjęcia z Polaroid Go pochodzące z dwóch różnych wkładów (ale sprzedawanych w jednym kartonie z aparatem).

Mieliście podobny przypadek?

To, że z wkładami coś nie tak, to pewne (są jakby rozklejone/rozwarstwione, pojawiają się też jakieś krzyżyki/gwiazdki i inne artefakty), ale zastanawiam się, czy może wadliwy aparat może je w ten sposób niszczyć. Chociaż trudno mi to sobie wyobrazić.

Chciałbym przetestować na trzecim wkładzie kupionym osobno zanim wyślę na reklamację, ale zastanawiam się, czy nie szkoda kasy na takie eksperymenty.

#polaroid #fotografia (lol)

[WenerowaAngela]

@peanut_whu może być tak że rolki nierównomiernie rozprowadzają chemię. Ale w tym przypadku nie jestem pewna czy fragmenty zdjęcia nie byłyby wywołane.
Jeśli masz taką możliwość to wyślij na reklamację, to za droga zabawa jest żeby ryzykować.

[WenerowaAngela]

@peanut_whu teraz jeszcze (rychło w czas xD) przypomniało mi się że ewentualnie przy takich zdjęciach może być uszkodzony taki dzyndzel/mechanizm, który wypycha kliszę po zrobieniu zdjęcia (temat znam z autopsji xD). Nie wychodzą Ci przypadkiem przez rolki po dwa sklejone zdjęcia po jednym "strzale"? Bo rozumem, że jeśli chodzi o samą kliszę to sprawdzałeś i nie jest przeterminowana? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Czarny_Klakier]

@peanut_whu też mi to wygląda na nierównomierny nacisk na rolkach. Z aparatem na pewno wszystko ok?